Prezydent Ukrainy gratuluje nowemu prezydentowi. Zaprzysiężenie Donalda Trumpa na prezydenta USA to dzień zmian i nadziei na rozwiązanie wielu problemów, w tym globalnych – ocenił prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Według niego zapowiadana polityka pokoju poprzez siłę daje szanse na osiągnięcie trwałego i sprawiedliwego pokoju. „Gratuluję prezydentowi Donaldowi Trumpowi i narodowi amerykańskiemu inauguracji! To dzień zmian i nadziei na rozwiązanie wielu problemów, w tym wyzwań globalnych” – napisał Wołodymyr Zełenski na platformie X.Trump wynegocjuje pokój w Ukrainie?Zełenski ocenił, że Trump zawsze był zdecydowanym politykiem, „a jego polityka pokoju poprzez siłę daje szansę na wzmocnienie amerykańskiego przywództwa i osiągnięcie trwałego i sprawiedliwego pokoju – to jest najważniejsze”.Ukraiński prezydent zaznaczył, że właśnie teraz rozstrzygną się losy tego stulecia. Zaapelował o współpracę, by stało się ono „wspaniałym i udanym stuleciem dla demokracji, a nie dla tych, którzy życzą nam wszystkim porażki”.„Powodzenia, prezydencie Trump! Z niecierpliwością czekamy na naszą aktywną i wzajemnie korzystną współpracę. Razem jesteśmy silniejsi i możemy zapewnić światu i naszym obywatelom większe bezpieczeństwo, stabilność i wzrost gospodarczy” – podkreślił Zełenski Zobacz także: Zełenski rozmawiał z Trumpem. Przedstawił dwie drogi Ukrainy„Tylko jego boi się Putin”Na początku grudnia, Zełenski przyznał, że„ Ameryka ma zdolność do dokonywania niezwykłych rzeczy — rzeczy, których inni nie byli w stanie osiągnąć. Aby zakończyć tę wojnę, potrzebujemy jedności — jedności Ameryki, Europy i wszystkich na świecie, którzy cenią bezpieczeństwo — a także silnych stanowisk i gwarancji pokoju” – podkreślił Zełenski. Miał wtedy powiedzieć prezydentowi elektowi, że „Putin boi się tylko jego (Trumpa) i być może Chin”.„I to jest prawda — tylko zdecydowanie może doprowadzić tę wojnę do sprawiedliwego końca i zapewnić trwały pokój” – pisał w grudniu Zełenski.Zobacz też: Zełenski wierzy w Trumpa. I szybki koniec wojny