Film zadebiutuje 21 stycznia. Mówi się o nim, że „jedną płytą wyciągnął polski hip-hop z podziemia”. Później związał się z polityką. Kim jest Piotr Marzec, którego wszyscy kojarzą z jego sceniczną personą, Liroyem? Na to pytanie odpowiada w swoim najnowszym filmie „Don't f**k with Liroy” reż. Małgorzata Kowalczyk. Obraz zadebiutuje na ekranach polskich kin 21 marca. Za sprawą wydanej w 1995 roku płyty „Alboom”, sprzedanej w nakładzie ponad 500 tysięcy egzemplarzy, Liroy osiągnął największy sukces komercyjny w historii polskiego hip-hopu. Album, na którym znalazły się takie hity, jak „Scoobiedoo Ya” czy „Scyzoryk”, uzyskał status czterokrotnej platynowej płyty. Przyniósł Liroyowi także dwa Fryderyki: za album roku – muzyka taneczna i album roku – muzyka alternatywna.Od kieszonkowca do politykaOtwarcie mówił o tym, że wychowywał się w rodzinie, w której ojciec stosował przemoc. W jednym z wywiadów wyznał, że przez pewien czas w młodości był kieszonkowcem na swoim kieleckim osiedlu. Więcej interesujących faktów na temat Liroya dowiemy się z najnowszego dokumentu Małgorzaty Kowalczyk, reżyserki filmu „Fenomen” (2023) o Jurku Owsiaku. Skłoniła ona ikonę polskiego rapu do zwierzeń przed kamerą.Czytaj także: Bodyguardowi stuknęło 70. Teraz jest „złotym kawalerem Hollywood”Dokument „Don't f**k with Liroy”„ »Don't f**k with Liroy«” – to opowieść o niesamowitym człowieku, totalnym selfmade man, który stał się pionierem nie tylko polskiej sceny hip-hopowej, ale i politycznej. Przed tobą stanie nie tylko raper, ale i trudny dzieciak z Kielc, poseł ze swoją misją, a także kochający ojciec. Człowiek, któremu życie dało popalić, a który mimo swojego bagażu, przyniósł innym ulgę, walcząc o legalizację medycznej marihuany” – czytamy w zapowiedzi tego filmu dokumentalnego.Obraz zadebiutuje na polskich ekranach 21 marca 2025 roku. I jest to czas wyjątkowy, bowiem w tym roku mija dokładnie 30 lat od wydania jego drugiego, przełomowego krążka „Alboom”. Zwiastun dokumentu jest już w sieci. Czytaj także: Znamy nominacje do „brytyjskich oscarów”. Wśród nich film kręcony w Polsce