Berkowicz wywołał ostry spór. Ostrą dyskusję w studio wywołała wypowiedź posła Konfederacji Konrada Berkowicza.– Formalne warunki wejścia do NATO to jest uregulowanie kwestii granic – powiedział polityk, co wywołało oburzenie części gości programu.CZYTAJ TAKŻE: Zełenski cieszy się z roli Polski. „Liczę na owocne negocjacje”„Czy Pan jest suflerem Putina?”– Czy pan podważa granice Ukrainy? – pytał wiceminister Miłosz Motyka z PSL. Berkowicz argumentował, że „chodzi o fakty”, podkreślając, że Rosja podważa granice Ukrainy, a część terytorium tego kraju jest okupowana.– Pan się z tym zgadza? – pytał poseł Lewicy Tomasz Trela.– Powiedziałem, że procedura przyjęcia do NATO wymaga uregulowania granic, a toczy się konflikt zbrojny – mówił Berkowicz. Motyka zapytał go czy jest „suflerem Putina”.„Droga do pochwalania agresorów”Temat wypowiedzi Berkowicza powrócił w dalszej części programu. – Jak pozwolimy na tego typu retorykę, że tam, gdzie wejdzie żołnierz rosyjski tam się sytuacja prawna zmienia to jest droga do tego, żeby pochwalać agresorów – powiedział senator Kwiatkowski.– Nie o tym była mowa – oponował Berkowicz.„Jesteście ruskimi agentami”– Konfederacja pokazała swoje prawdziwe oblicze. Im jest zdecydowanie bliżej na wschód niż na zachód – mówił Trela.– Jak my w retorykach politycznych mówimy,że to ruskie onuce, to właśnie to dzisiaj wyszło – podkreślił. Jak dodał, „kwestionowanie tego, że Ukraina powinna wejść do UE i NATO to jest skandaliczne”. – Dzisiaj pan obnażył swoje oblicze i program Konfederacji – podkreślił. – Jesteście ruskimi agentami – powiedział Trela. ZOBACZ TAKŻE: Trump może zdławić ataki w głębi Rosji. Sugeruje, by Ukraina oddała ziemięKwiatkowski: Nawrocki dzierży palmę głupiej wypowiedziOdnosząc się do wypowiedzi Nawrockiego i Zełenskiego senator Krzysztof Kwiatkowski podkreślił, że „słowa prezydenta Zełenskiego nie powinny paść w taki sposób”. – Ale palmę głupiej wypowiedzi dzierży Karol Nawrocki – zaznaczył polityk, dodając że była to wypowiedź głupia i niemądra. CZYTAJ RÓWNIEŻ: Nawrocki: Wspieramy Ukrainę, ale Polska musi też dbać o swoje interesyMotyka: Nawrocki wykorzystuje ten tematZdaniem Miłosza Motyki „Karol Nawrocki wykorzystuje ten temat, gdy jest mu to potrzebne w kampanii”. Dodał, że Nawrocki jako prezes IPN miał narzędzia, by podjąć kroki w tej sprawie, a nie zrobił nic. Trela: „Zełenski powiedział prawdę”Tomasz Trela z Lewicy wskazał, że wypowiedź Zełenskiego go nie oburzyła.– Powiedział prawdę – jeśli Ukraina polegnie zbrodniarz Putin będzie u granicy Polski – podkreślił. Jak wskazał, „w interesie RP jest, żeby Ukraina była w UE i NATO, ale na zasadach partnerskich(…) W interesie Polski jest niepodległa Ukraina”.– Wykorzystywanie tego w kampanii wyborczej by uzyskać 0,5 proc. poparcia od elektoratu Mentzena jest złe – podkreślił. ZOBACZ TAKŻE: Albo kampania, albo praca. Polacy zdecydowanie o kandydacie na prezydentaSałek: Zełenski ingeruje w kampanięPaweł Sałek Z PiS mówił, że Nawrocki ma większą wiedzę na temat zbrodni wołyńskiej niż osoby zgromadzone w studiu. Zarzucił także Zełenskiemu ingerowanie w kampanię wyborczą w Polsce.– Pan prezydent Zełenski nie powinien w trakcie kampanii wyborczej się w ten sposób wypowiadać(…). Nie powinien spotykać się z kandydatem Trzaskowskim – stwierdził. – Polacy będą wybierać prezydenta. Inni prezydenci nie powinni angażować się w kampanię w Polsce – podkreślił. Berkowicz: Wypowiedź Nawrockiego słuszna– Dobrze, żeby Polacy zobaczyli, który kandydat będzie walczył o interesy Ukrainy bardziej niż Polski – mówił Konrad Berkowicz.Jego zdaniem „wypowiedź Nawrockiego jest słuszna, ale mało wiarygodna”. – Myśmy jako Konfederacja od początku tej wojny się domagali, żeby postawić ten warunek dotyczący ekshumacji(…).Czekamy na to od kilkudziesięciu lat. Od lat trwa równolegle z wojną ekshumacja żołnierzy Wermachtu w Ukrainie. Prze kilka lat byliśmy ogłupiani, że w trakcie wojny się nie da tego zrobić – powiedział.