Wyłudzili miliony. Dwoje Rosjan zostało oskarżonych w Brukseli o zainfekowanie dziesiątek tysięcy komputerów złośliwym oprogramowaniem „Crylock”. Cyberprzestępcy wyłudzili ponad 3 miliony euro. Rosyjscy cyberprzestępcyRosyjska para miała użyć niezwykle złośliwego wirusa Crylock do zdalnego zablokowania danych na komputerowych i przetrzymywania ich dla uzyskania okupu. Crylock pojawił się w Belgii po raz pierwszy wiosną 2014 roku, a federalna prokuratura wszczęła dochodzenie w 2016 roku.V.S., 40-letni Rosjanin, i E.T., 44-letnia Rosjanka, zostali zidentyfikowani jako główni podejrzani po kilku latach. Para została aresztowana w Hiszpanii w czerwcu 2023 roku i przekazana do Belgii. Policja przeszukała ich hiszpański dom i zajęła 16 serwerów.Rosjanin jest oskarżony o stworzenie wirusa Crylock oraz zainfekowanie tysięcy komputerów na całym świecie. Jego partnerka miała odpowiadać za negocjowanie okupów z ofiarami.Zobacz również: Reżim Putina skazał prawników Nawalnego. Ostra reakcja USAWirus Crylock narzędziem cyberprzestępców Rosjanin V.S. (40 lat) utrzymuje, że sam opracował wirusa „Crylock”, umożliwiającego zdalne blokowanie danych na komputerach. Ofiary były zmuszane do zapłacenia okupu, w zamian za odblokowanie dostępu. Wirus pojawił się w Belgii wiosną 2014 roku, a w 2016 roku rozpoczęto śledztwo w tej sprawie. Rosjanka rzekomo negocjowała okup z ofiarami. – Pojawiały się doniesienia, że sama padła ofiarą cyberataku w 2015 r., po czym skontaktowała się z V.S. i zaczęła z nim współpracować – podała Belgia.Czytaj również: Atak rosyjskich dronów na Kijów. Są ofiary śmiertelne