Kampania kandydata KO. Rafał Trzaskowski w kampanii wyborczej stawia akcent wyzwania związane z obronnością Polski. – Bezpieczeństwo jest najważniejsze i nie wolno z nim i grać. Naprawdę żarty się skończyły – powiedział kandydat KO na prezydenta na konferencji prasowej w Gołdapi, tuż przy granicy z Rosją. Podczas kampanijnego spotkania Rafał Trzaskowski poruszył kwestię bezpieczeństwa Polski. Prezydent uważa, że przede wszystkim należy skupić się na strategicznym znaczeniu obronności wschodniej granicy kraju.Trzaskowski: Żarty się skończyły– Zależy nam również na tym, żeby rosyjskie czołgi nie stały 5 kilometrów od Hrubieszowa, jeżeli nie daj Boże, coś złego by się stało. I to jest nadrzędny interes Polski. O tym pamiętajmy. Bezpieczeństwo jest najważniejsze i nie wolno z nim igrać. Naprawdę żarty się skończyły. Każdy, kto to podważa w debacie politycznej, podważa interes Rzeczpospolitej – zaznacza Rafał Trzaskowski. Zobacz także: „W kieszeni Putina”. Trzaskowski ostro o propozycji unijnego przywódcy5 proc. PKB na obronność krajuRafał Trzaskowski uważa, że Polska i kraje Unii Europejskiej powinny przeznaczyć 5 proc. PKB na obronność. Jego zdaniem takie działania są kluczowe, aby Europa mogła skutecznie stawić czoła współczesnym zagrożeniom. Podkreślił również znaczenie projektu „Tarcza Wschód”, który ma być odpowiedzią na rosnące napięcia na wschodniej flance NATO.– W 1926 roku Polska powinna wydawać 5% PKB właśnie na obronność, tak samo powinna robić cała Unia Europejska. My musimy podnosić swoje zdolności bojowe, ale również podnosić swoją zdolność odstraszania. Stąd też projekt Tarcza Wschód. Poprzednicy mówili raczej o zagrożeniu z zachodu, co było kompletną paranoją, a wszyscy Polacy, wszystkie Polki wiedzą, że zagrożenie jest tak naprawdę dzisiaj ze wschodu i tego zagrożenia nie możemy lekceważyć – powiedział Trzaskowski.Czytaj również: Wyraźny lider sondażu prezydenckiego