„Kreml ich pognębił”. Stany Zjednoczone potępiły skazanie trzech prawników, którzy reprezentowali zmarłego lidera rosyjskiej opozycji Aleksieja Nawalnego, na kary od 3,5 do 5,5 lat więzienia – poinformował Departament Stanu USA. – W tym przypadku Kreml zatrzymał i pognębił prawników, którzy po prostu wykonywali swoją pracę: dbali, by więzień polityczny mógł korzystać z prawa do reprezentacji prawnej, przez co sami adwokaci stali się więźniami politycznymi – oznajmił rzecznik Departamentu Stanu Matthew Miller. – Jest to kolejny przykład prześladowania przez Kreml adwokatów w celu naruszenia praw człowieka. Podkopania rządów prawa i zdławienia niezadowolenia – dodał.Zobacz także: Piętrowe kłamstwa Ławrowa w wywiadzie dla „pożytecznego idioty”. SprawdzamyWadim Kobziew, Aleksiej Lipcer i Igor Siergunin zostali aresztowani jesienią 2023 r. pod zarzutem działalności ekstremistycznej. Sprawa prawników była powszechnie oceniana jako przejaw wywierania przez Kreml coraz silniejszej presji na opozycję i zniechęcania obrońców do prowadzenia spraw politycznych – zauważyła agencja AP. Wobec skazanych orzeczono również zakaz wykonywania zawodu adwokata w ciągu trzech lat po odbyciu kary – poinformował niezależny rosyjski portal Meduza. Aleksiej Nawalny Nawalny, najbardziej znany przeciwnik polityczny Władimira Putina, w minionych latach organizował wielotysięczne demonstracje przeciw rosyjskim władzom. Został aresztowany w styczniu 2021 r. po powrocie do Rosji z Niemiec, gdzie leczył się po próbie otrucia. Władze rosyjskie wytaczały wobec niego kolejne sprawy karne, skutkujące wyrokami przewidującymi łącznie ponad 30 lat pozbawienia wolności. W lutym 2024 r. powiadomiono o jego nagłej śmierci w łagrze za kołem podbiegunowym, gdzie odbywał karę. Zobacz także: Rosjanie mają dość wojny i Putina. Wyszli na ulice w wielu miastach