„Ścigacie się o najbardziej prawicowych wyborców”. Do ostrego spięcia pomiędzy posłem PiS Markiem Suskim a posłanką Dorotą Olko z Lewicy doszło w programie „Poranek Wyborczy” na antenie TVP Info. Awantura dotyczyła prawa kobiet do przerywania ciąży. Suski zaprzeczał, że temat aborcji został wywołany przez Karola Nawrockiego. – Oglądaliśmy spotkanie zespołu LGBT w Sejmie. Tam omawiano, jak będzie się zmieniało prawo w sprawie aborcji, zmianie płci. I tam mówili: dobra, ale to po wyborach – stwierdził poseł PiS. Jego zdaniem, liberalizacja aborcji nastąpi w przypadku wygranej Rafała Trzaskowskiego. Polityk mówił także, że pracował w domu kultury z dziećmi z Zespołem Downa. Jak wskazał, dzieci te uczestniczyły w zajęciach ze zdrowymi i „nie odstawały”. – Mówimy o aborcji dzieci z Zespołem Downa, by można było je zabijać. To wspaniali ludzie, rodzice – mówił Suski.ZOBACZ TAKŻE: Zmiana prawa aborcyjnego. Trzaskowski z twardą deklaracjąWypowiedzi polityka wywołały zaskoczenie u pozostałych gości programu. Posłanka Dorota Olka apelowała, by Suski skończył z absurdami. – Jestem przeciwnikiem dopuszczenia aborcji, w przypadku dzieci z Zespołem Downa, często rodzą się bez zespołu Downa – kontynuował Suski. Polityk mówił również, że kobiety mają w Polsce prawo decydować czy donoszą ciążę, czy też nie np. w przypadku gwałtu. – To przecież są nasze dzieci – mówił Suski. CZYTAJ TAKŻE: Więcej legalnych zabiegów przerywania ciąży w Polsce„Dajmy prawo wyboru”– Chce pan ograniczenia do badań prenatalnych praw kobiet, powrotu do fundamentalizmu. W Polsce obowiązuje zakaz aborcji – oponowała posłanka Olko. – Ścigacie się o najbardziej prawicowych wyborców. Nawrocki mówi, że jest za utrzymaniem zakazu aborcji z dwoma wyjątkami, Hołownia mówi, że nie podpisałby ustawy o legalnej aborcji, która wprowadzałaby prawo, jak w większości Europy – powiedziała.– Redaktor się zastanawia, dlaczego kandydat obywatelski ma tak radykalne, skrajnie prawicowe poglądy, to oczywiste. Walczą o prawicowy elektorat – stwierdziła.Olko podkreśliła, że „kobiety mają prawo do wyboru, decydowania o swojej ciąży”. – Jeśli ktoś jest przeciwko, nie chce robić aborcji, ma takie samo prawo. Tylko dajmy prawo wyboru – zaapelowała.Kamil Wnuk z Polski 2050 przypomniał, że „Hołownia powiedział jednoznacznie, że jest za liberalizacją obowiązującego prawa aborcyjnego”. – Nie tylko o tym jest kampania. Sejm będzie o tym decydował, a dzisiaj Sejm tego nie przegłosuje. W społeczeństwie jest więcej kobiet niż mężczyzn, zróbmy referendum – powiedział polityk.