Tragiczne świętowanie. Co najmniej 82 osoby zginęły w Strefie Gazy w izraelskich atakach przeprowadzonych kilka godzin po ogłoszeniu zawarcia przez Izrael i Hamas porozumienia o zawieszeniu broni. Stacja Al-Jazeera podała, że 30 osób poniosło śmierć tylko w mieście Gaza. Jednym z celów ataków był dom w pobliżu siedziby Związku Inżynierów, w którym zginęło co najmniej 18 osób. 12 ciał wydobyto w ruinach w dzielnicy Sheikh Radwan – poinformowała Palestyńska Obrona Cywilna.Stacja podała, że w centralnej części Strefy Gazy pięć osób zginęło w ataku izraelskiego drona, którego celem było zgromadzenie ludzi w obozie dla uchodźców Bureij w rejonie Karadż. Liczba ofiar śmiertelnych stale rośnie wśród Palestyńczyków, którzy opuszczali schronienia, żeby świętować wiadomości o porozumieniu w sprawie zawieszeniu broni zawartym w środę wieczorem między Izraelem a Hamasem.Premier Kataru Mohammed bin Abdulrahman as-Sani powiadomił w środę, że uzgodnione przez Izrael i palestyńską organizację terrorystyczną Hamas porozumienie wejdzie w życie 19 stycznia, a zawieszenie broni ma potrwać 42 dni.Wymiana jeńcówAgencja Reutera podała, powołując się na źródło zorientowane w przebiegu rozmów, że zgodnie z porozumieniem Hamas i sprzymierzeni z nim bojownicy mają uwolnić 33 zakładników, pojmanych podczas ataku tej organizacji na Izrael 7 października 2023 roku – wszystkie kobiety, dzieci i mężczyzn powyżej 50. roku życia. Izrael ma z kolei zwolnić kilkuset palestyńskich więźniów.Najpóźniej 16. dnia od wejścia w życie zawieszenia broni mają rozpocząć się negocjacje w sprawie jego kolejnego etapu, który ma obejmować uwolnienie wszystkich pozostałych zakładników, stałe zawieszenie broni i całkowite wycofanie żołnierzy izraelskich ze Strefy Gazy. Trzeci etap negocjacji ma dotyczyć zwrotu wszystkich pozostałych ciał zakładników i rozpoczęcia odbudowy Strefy Gazy pod nadzorem Egiptu, Kataru i Narodów Zjednoczonych.Kancelaria premiera Izraela powiadomiła w czwartek, że rząd nie zbierze się by zatwierdzić porozumienie o zawieszeniu broni i uwolnieniu zakładników, jeżeli palestyński Hamas nie wycofa się z prób wymuszenia dodatkowych ustępstw.Netanjahu stawia warunek„Hamas wycofuje się z części porozumienia osiągniętego z mediatorami i Izraelem, próbując wymusić ustępstwa w ostatniej chwili” – przekonywał w przekazanym mediom oświadczeniu premier Benjamin Netanjahu. „Izraelski gabinet nie zbierze się, dopóki mediatorzy nie powiadomią Izraela, że Hamas zaakceptował wszystkie elementy porozumienia” – dodał.Wcześniej media w krajach arabskich informowały, że Hamas znalazł „lukę” w tekście porozumienia. Portal Al-Araby Al-Jadeed przekazał, że w związku z tym Egipt, który obok USA i Kataru prowadził negocjacje, zgodził się na zmianę porozumienia i „zamknięcie luki”.Portal dziennika „Jerusalem Post” przekazał powołując się na „wysoko postawione źródła”, że terrorystyczna organizacja Hamas w ostatniej chwili wysunęła nowe żądania dotyczące korytarza filadelfijskiego – pasa ziemi ciągnącego się wzdłuż granicy oddzielającej Strefę Gazy od Egiptu. Izrael jest zdania, że to właśnie przez tę nieszczelną granicą do Strefy Gazy przechodziła przeznaczona dla terrorystów broń i materiały wybuchowe.Jak twierdzi portal izraelski zespół negocjacyjny został poinformowany, że Hamas zdecydował się wysunąć nowe żądania dotyczące korytarza filadelfijskiego, gdy mapy zostały już zatwierdzone zarówno przez stronę izraelską jak i amerykańskich mediatorów.Wojna w Strefie Gazy wybuchła po ataku Hamasu i innych palestyńskich organizacji terrorystycznych na południe Izraela 7 października 2023 roku. Zabito wówczas około 1,2 tys. osób, a 251 porwano – kilkadziesiąt osób wciąż przebywa w niewoli. Wiele kobiet zostało zgwałconych.Doniesienia o torturachWedług stanu na 1 stycznia 2025 roku w izraelskich więzieniach przebywało co najmniej 10 221 palestyńskich więźniów, nie licząc nieznanej liczby Palestyńczyków wywiezionych z Gazy i zatrzymanych przez wojsko, w tym dr Hussama Abu Safii, dyrektora szpitala Kamal Adwan w północnej części Gazy, który został zniszczony przez siły izraelskie. Pojawiły się doniesienia o torturowaniu więźniów.Według lokalnego ministerstwa zdrowia w wyniku ofensywy Izraela na Strefę Gazy zginęło dotychczas blisko 44 tys. mieszkańców tego terytorium. Strefa Gazy jest zrujnowana, panuje w niej kryzys humanitarny, a większość cywilów musiała uciekać ze swoich domów.Działania wojska podlegającego premierowi Beniaminowi Netanjahu sprawiły, że Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze wydał nakaz jego aresztowania. Szef izraelskiego rządu podejrzewany jest o zbrodnie przeciwko ludzkości i zbrodnie wojenne.Czytaj więcej: Dziennikarz zastrzelony przez snajpera w obozie dla uchodźców