Działacze wciąż się wahają . Reprezentacja Polski w piłce nożnej może zagrać w 2025 roku na Stadionie Śląskim w Chorzowie lub PGE Narodowym w Warszawie. Informację oficjalnie potwierdził Polski Związek Piłki Nożnej na czele z prezesem Cezarym Kuleszą. W ostatnich latach biało-czerwoni grali mecze w stolicy. Gorąca dyskusja na temat miejsca rozgrywania meczów piłkarskiej reprezentacji Polski rozgorzała w poniedziałek (13 stycznia), kiedy pojawiła się informacja, że kadra przenosi się ze stadionu PGE Narodowego w Warszawie na Stadion Śląski w Chorzowie. Fakty są takie, że umowa miedzy PZPN, a zarządcami obiektu w Warszawie wygasła w ub. roku. Kilkanaście godzin po sensacyjnych informacjach władze piłkarskie zaczęły dementować te wiadomości.„Władze federacji rozpoczęły rozmowy z operatorami różnych stadionów jeszcze w październiku ubiegłego roku. Dokonano skrupulatnej analizy otrzymanych ofert. Negocjacje z potencjalnymi gospodarzami meczów są na bardzo zaawansowanym etapie, który umożliwi, w najbliższym czasie, podjęcie ostatecznej decyzji” – ogłosiły władze PZPN.Odcięto się również jednoznacznie od informacji, że wybór został już przez działaczy dokonany.Zobacz także: Zaskakujące wieści. Reprezentacja nie zagra już na PGE Narodowym„Na ten moment nie podjęto jeszcze żadnej oficjalnej decyzji. Informacje krążące w przestrzeni publicznej należy traktować wyłącznie jako spekulacje medialne, które nie mają pokrycia w oficjalnych decyzjach zarządu PZPN” – podkreślono w komunikacie władz piłkarskiego związku.– Negocjacje trwają, ale nie ma co ukrywać, że chcielibyśmy wyjść nieco do kibiców w całej Polsce. Mamy obecnie dwóch potencjalnych gospodarzy tych meczów, to jest Warszawa i Chorzów – mówi sekretarz generalny PZPN Łukasz Wachowski na specjalnej konferencji prasowej we wtorkowy wieczór.