Wszystko w świetle prawa. Te potężne kolosy potrafią przebić nawet 2 metry lodu, by dowieźć rosyjski skroplony gaz Europejczykom, korzystając z umyślnie zostawionych w sankcjach furtek. Ma się to jednak zmienić. O sprawie pisze „Financial Times”, który na zdjęciach satelitarnych dostrzegł gazowce z rosyjskim gazem skroplonym (LNG) w dwóch europejskich stoczniach – Damen we francuskim Breście i Fayrad w duńskim Munkebo.Skroplony gaz z Rosji w EuropieTo nieprzypadkowe miejsca, bo niewiele stoczni na świecie ma wiedzę i suchy dok do obsłużenia takich statków. To gazowce typu Arc-7 Ice, budowane do zadań specjalnych. Ponad 200 m długości, ogromna pojemność, specjalny napęd i konstrukcja pozwalająca przebić lód o grubości nawet 2 m. Pomyślane są do przewozu gazu z północnych wybrzeży Rosji, z terminalu Jamał należącego do rosyjskiego Novateku.Przeczytaj też: Kolejny kraj nie przyjmie „floty cieni” z rosyjską ropąOd czasu inwazji Rosji na Ukrainę europejskie porty przyjęły i obsłużyły 14 z 15 takich wyspecjalizowanych tankowców, które wożą ładunki dla Novateku. Niektóre jednostki wielokrotnie. Jak tłumaczy na łamach „FT” ekspert żeglugowy Malte Humpert, dwie wspomniane wyżej stocznie to jedyne, jakie leżą na optymalnej trasie przewozu gazu. Gazowce mogłyby zboczyć z kursu, szukając bezpiecznej przystani gdzieś indziej, co zwiększy koszt przewozu i wydłuży czas.Sankcje na rosyjski LNGWszystko odbywa się w świetle prawa. Unia Europejska celowo pozostawiła w sankcjach pewne wyłomy dotyczące określonych rodzajów transportu energii. Gazowce te mogą legalnie serwisować się w Europie z ładunkiem rosyjskiego LNG, bo w większości należą do nierosyjskich firm żeglugowych i energetycznych. Ostatnim tej klasy gazowcem jest należący do rosyjskiej spółki Christophe de Margerie – tę jednostkę sankcje obejmują, w efekcie nie pływa od 6 miesięcy. Zobacz też: Utrata rynku w Europie zabolała Gazprom. Tysiące pracowników na brukChoć Unia mocno ograniczyła import rosyjskich surowców, skroplonego gazu ściąga coraz więcej. Plan zakłada zupełne porzucenie rosyjskich kopalin do 2027 r. Choć wydaje się odległy, UE zdecydowała się zmniejszyć wyłomy w sankcjach – w grudniu zaordynowała zakaz przeładunku rosyjskiego gazu skroplonego w europejskich portach i dalszy reeksport. Obostrzenie to zacznie obowiązywać w marcu.