Trzaskowski reaguje. W artykule Wirtualnej Polski ujawniono kontrowersyjną współpracę Miejskich Zakładów Autobusowych w Warszawie z firmą powiązaną z Rosjanami. Według informacji portalu część gazu używanego w stołecznych autobusach pochodzi od spółki powiązanej z Gazpromem. Firma ta kilka tygodni temu nagle została wykreślona z list sankcyjnych. Spółka powiązana z rosyjskim Gazpromem, obecnie działająca pod nazwą Omne Energia, została wykreślona z listy sankcyjnej i sprzedana za symboliczną kwotę 3 zł. To właśnie ona zaopatruje w gaz część warszawskich autobusów. Jeszcze niedawno była właścicielem zajezdni gazowej, którą Miejskie Zakłady Autobusowe w Warszawie odkupiły, mimo że firma znajdowała się na liście podmiotów wspierających rosyjską agresję na Ukrainę.Wirtualna Polska donosi, że wcześniejsze kierownictwo MSWiA nie zgodziło się na usunięcie spółki z listy sankcyjnej, uznając, że transakcja za 3 zł jest pozorna i bez uzasadnienia ekonomicznego. Nowe władze resortu w grudniu zmieniły decyzję, akceptując sprzedaż i usuwając Omne Energia z listy. Tymczasem wciąż oficjalnie nie podano informacji o pochodzeniu gazu używanego przez warszawskie autobusy, co budzi dodatkowe wątpliwości.Rachunki w GazprombankuWartość firmy jest znacząca – w 2022 roku osiągnęła przychody rzędu 1,2 mld zł, a rok wcześniej jej aktywa wynosiły 509 mln zł. Przed sprzedażą 52,77% udziałów spółki należało do rosyjskiego OOO Rometa Capital, 24,61% do AO Kriogaz, a 22,62% do cypryjskiej Cryoenergy Limited. Kluczowe powiązania firmy z Rosją dodatkowo potwierdzało prowadzenie jej rachunków bankowych w Gazprombanku.Zobacz też: Rosja zakręciła kurek. Zaostrza się odwyk EuropySpółka została przejęta przez polskich pracowników Cryogasu – prezesa i wiceprezesa, którzy od ponad dekady byli związani z firmą. Założyli oni nową spółkę o kapitale zakładowym wynoszącym 50 tys. zł, która przejęła 100% akcji. W ramach umowy Rosjanie zostali wykluczeni z rady nadzorczej, co miało podkreślić „polski” charakter firmy.Stanowisko TrzaskowskiegoDo sprawy na konferencji prasowej odniósł się prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.– Informacje dot. zajezdni dostałem tydzień temu. Jestem całą sytuacją bardzo zaniepokojony. Rozmawiałem wielokrotnie ze spółką. Skierowałem jeszcze raz pytania do MSWiA, by tę sprawę wyjaśnić. Poprosiłem także spółkę o jak najszybszą analizę: czy można zmienić dostawcę gazu? Podjęliśmy kroki w sprawie uniezależnienia.Odpowiedź MZA w Warszawie z 5 grudnia 2024 r. dla wp.pl:Kontakt Spółki z firmą OMNE Energia S.A., ogranicza się wyłącznie do spraw związanych z dzierżawą gruntu, będącą konsekwencją umowy dzierżawy zawartej przez poprzedniego użytkownika wieczystego nieruchomości, zgodnie z pozyskanym przez MZA sp. z o.o. stanowiskiem Ministerstwa Finansów w tej sprawie. MZA sp. z o.o. w wyniku nabycia w dniu 3 września 2024 r. od Michalczewski sp. z o.o. prawa użytkowania wieczystego nieruchomości przy ul. Płochocińskiej 33 w Warszawie, stała się zgodnie z art. 678 §1 Kodeksu cywilnego, z mocy prawa, stroną umowy dzierżawy nieruchomości, zawartej pomiędzy Michalczewski sp. z o.o. jako "Wydzierżawiającym" , a Omne Energia S.A. (poprzednio Cryogas M&T Poland S.A.), jako "Dzierżawcą". Jednocześnie zgodnie z ww. stanowiskiem Ministerstwa Finansów, dostawa towarów na podstawie umowy najmu lub dzierżawy nie narusza zasad wykonywania ograniczających środków sankcyjnych, zastosowanych wobec tego podmiotu.Autobusy Spółki tankowane są na stacji wskazanej przez dostawcę gazu.Czytaj również: Rosyjskie firmy wybitnie nierentowne. Gazprom na czele rankingu [LISTA]