Były szef CBA ma zeznawać w sprawie systemu Pegasus. – Były szef CBA Ernest Bejda po raz trzeci nie stawił się na przesłuchaniu przed sejmową komisją śledczą ds Pegasusa, w związku z czym komisja złoży wniosek do sądu o ukaranie go za niestawiennictwo i przymusowe doprowadzenie na posiedzenie – poinformowała szefowa komisji Magdalena Sroka (PSL-TD). Sejmowa komisja śledcza ds. Pegasusa planowała przesłuchać Bejdę w poniedziałek na zamkniętym posiedzeniu. Była to trzecia próba przesłuchania b. szefa CBA. Ponieważ Bejda nie stawił się, posłanka Sroka poinformowała na briefingu po posiedzeniu, że komisja śledcza zwróci się do sądu o ukaranie go oraz złoży wniosek o przymusowe doprowadzenie go na przesłuchanie.Komisja śledcza ds. Pegasusa bada legalność, prawidłowość i celowość czynności podejmowanych z wykorzystaniem tego oprogramowania m.in. przez rząd, służby specjalne i policję od listopada 2015 r. do listopada 2023 r. Komisja ma też ustalić, kto był odpowiedzialny za zakup Pegasusa i podobnych narzędzi dla polskich władz.