Rozmowa w programie „Gość Poranka”. Szokujące relację Palestyńczyków przetrzymywanych w izraelskimSzokujące relację Palestyńczyków przetrzymywanych w izraelskim więzieniu Al-Naqab oraz w obozie Naftali. Stacja Al-Jazeera informują, że przetrzymywani mają być poddawani torturom. więzieniu Al-Naqab oraz w obozie Naftali. Stacja Al-Jazeera informują, że przetrzymywani mają być poddawani torturom. Coraz więcej mówi się o wyborze nowego ministra nauki. Według medialnych doniesień ma nim zostać Marcin Kulasek. W kuluarach mówi się też o silnej pozycji Karoliny Zioło-Pużuk.– To ministerstwo jest dla Lewicy super istotne. Dlatego, że w naszym DNA jest dbanie o to, aby nakłady na naukę i innowacyjność były jak najwyższe – przekazał Śmiszek w „Gościu Poranka”.Śmiszek ocenił ZandbergaW 2025 roku w Lewicy dojdzie do wyboru przewodniczącego partii. Czy zatem Włodzimierz Czarzasty odda władzę?– Słyszałem wiele zapowiedzi, że pan marszałek Czarzasty nie zamierza kandydować na szefa czy współszefa Lewicy. Wiadomo, że do października albo listopada to może się zmienić. Jest dobrym szefem. Razem z Robertem Biedroniem wprowadzili Lewicę po 18 latach do rządu. Bilans wydaje się niezły – dodał rozmówca. Śmiszek ocenił też decyzję Adriana Zandberga o włączeniu się do wyścigu o fotel prezydenta.– Zandberg i partia Razem, mieli szansę rok temu wejść do rządu i wziąć odpowiedzialność. Mogli się kłócić, tak, jak kłóci się Lewica z pozostałymi partnerami. I vice versa. Mogli wyszarpywać to, co jest do zrobienia z punktu widzenia socialdemokratycznego programu. Moim zdaniem nie zdali tego egzaminu. Zdecydowali się pozostać z boku. Razem z PiS są w opozycji. Nie rozumiem tego – przekazał.– Zandberg został w „starym porządku”. Nie zdał najważniejszego egzaminu dla polityka. Nie wziął odpowiedzialności – podkreślił Śmiszek. – Miał wielki potencjał inspirowania rządu. „Zapładniał” rząd świetnymi ideami. Wybrał sofę, kanapę, z której komentuje pewne rzeczy. Naprawdę bardzo go lubię, ale są takie momenty w życiu polityka, w których mówisz: „Biorę odpowiedzialność albo wycofuję się”.Śmiszek: dla mnie to kampania z horroruW programie „Gość Poranka” poruszono także temat kampanii prezydenckiej.– Dla mnie to kampania z horroru. Karol Nawrocki odsłania twarz. Dla mnie ta twarz wygląda jak twarz nacjonalisty. Nie rozumie co to demokracja. Ma gdzieś prawa kobiet. Igra z racją stanu. (...) Przyszły, mam nadzieję, że to się nie wydarzy, prezydent Polski mówi, że nie widzi dla Ukrainy miejsca w NATO. Dla mnie to szok, jak można tak ignorować kwestie bezpieczeństwa – ocenił Śmiszek.Na koniec rozmówca ocenił działania Przemysława Czarnka oraz Zbigniewa Ziobry. – Czarnek jest ostatnią osobą, która może mówić, co to jest praworządność, a Ziobro ostatni, który może mówić o politycznym ściganiu ludzi nie ze swojego obozu. Ziobro musi się pogodzić z tym, że stanie przed wymiarem sprawiedliwości za to, co zrobił – usłyszeliśmy.Czytaj też: Nie żyje Mariusz Trynkiewicz. To z jego powodu powstała „ustawa o bestiach”