Żywioł daje się we znaki w północnej Polsce. Północna Polska zmaga się z problemami związanymi z opadami śniegu i wezbraniem wód Bałtyku. Strażacy od soboty otrzymują dużo zgłoszeń, blisko 10 tysięcy odbiorców jest bez prądu w wyniku zerwanych linii energetycznych. 200 osób utknęło na Wyspie Chrząszczewskiej. Do godz. 15 strażacy odebrali 334 zgłoszenia – poinformował w niedzielę rzecznik Państwowej Straży Pożarnej st. bryg. Karol Kierzkowski. Najwięcej zgłoszeń strażacy odebrali w województwie zachodniopomorskim (151) i pomorskim (118).Elbląg obserwuje stan rzekiKierzkowski przekazał, że w Elblągu, przy bulwarach rzeki Elbląg, Państwowa Straż Pożarna pomagała w prewencyjnym układaniu rękawów przeciwpowodziowych. Czytaj także: Tragedia w Alpach. Lawina porwała turystów. Są ofiaryStrażacy interweniowali w województwie zachodniopomorskim w związku wysokim stanem wody i przekroczeniem stanów alarmowych na odcinku ujścia Odry (od Gryfina), łącznie z jeziorem Dąbie, Zalewem Szczecińskim i rzeką Świną w Świnoujściu.W Gryfinie przepompowali wodę z przystani przez śluzę. W miejscowości Święta (pow. goleniowski) przepompowali wodę przez wał. W Trzebieży (pow. policki) strażacy zabezpieczyli workami posesje i restauracje w porcie. W Świnoujściu uszczelniali wał przeciwpowodziowy i przepompowywali wodę z rowów melioracyjnych po awarii pomp w przepompowni.Odcięta Wyspa ChrząszczewskaW województwie pomorskim, na Żuławach Wiślanych podniesione są stany wody na rzekach Nogat, Martwa Wisła, Szkarpawa. Kierzkowski odnosząc się do poziomu wody poinformował, że trend jest „powoli rosnący”. W Wiercinach (woj. pomorskie) strażacy PSP są w kontakcie z właścicielami domów, które znajdują się między rzeką Nogat a wałem przeciwpowodziowym. Czytaj także: Los Angeles grożą kolejne pożary. A straty już na ponad 100 mld dol.200 osób utknęło na leżącej na Dziwnie Wyspie Chrząszczewskiej (gmina Kamień Pomorski) ze względu na podtopienie jedynej prowadzącej tam drogi. Cofka problemem na wybrzeżuRzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku Jakub Friedenberger poinformował w niedzielę, że strażacy interweniowali w kilku nadmorskich miejscowościach woj. pomorskiego w związku z cofką, która występuje na skutek wysokiego stanu wód i silnego wiatru północno-zachodniego na wybrzeżu Bałtyku.Na całym wybrzeżu Bałtyku, morskich wodach wewnętrznych, Mierzei Wiślanej, Zalewie Wiślanym i jego zlewni, obowiązuje od piątku ostrzeżenie trzeciego stopnia przed wezbraniem z przekroczeniem stanów alarmowych. Synoptycy podali, że w związku z prognozowaną sytuacją meteorologiczną oraz wysokim napełnieniem Bałtyku na Wybrzeżu przewiduje się wzrosty poziomów wody powyżej stanów ostrzegawczych i lokalnie powyżej stanów alarmowych.Na godz. 19.00 blisko 10 tys. odbiorców bez prąduWciąż trwają prace nad przywróceniem energii elektrycznej u odbiorców w gdańskim i koszalińskim oddziale Energa-Operator. Jak podała firma w komunikacie, w akcji bierze udział 140 brygad pogotowia energetycznego i wykonawców zewnętrznych. W ciągu niedzieli liczba odbiorców bez prądu spadała na godz. 19.00 wynosiła 9,7 tys.Czytaj także: Tragiczny pożar w Czechach. Nie żyje sześć osób„Sytuację cały czas komplikuje niekorzystna pogoda, utrzymujące się w części lokalizacji opady śniegu, oraz utrudniony dojazd do miejsc wykonywania napraw sieci elektroenergetycznej. Niebezpieczeństwo stwarza m.in. zalegający na drzewach ciężki śnieg, który może powodować ich przewrócenie” – można przeczytać w komunikacie.