Coraz więcej chętnych do fotela. Adrian Zandberg kandydatem Partii Razem na prezydenta. Decyzja zapadła na posiedzeniu Rady Krajowej ugrupowania. Zandberg wyjaśnił, że staje do walki o fotel prezydencki, ponieważ „ma kompletnie dosyć tej szarpaniny, z której kompletnie nic nie wynika”.– Startuję w tych wyborach, bo głęboko wierzę, że nasz kraj stać na coś więcej, niż wojna Tuska z Kaczyńskim – powiedział współprzewodniczący Partii Razem. Ochrona zdrowia i atomAdrian Zandberg przekonywał w sobotę, że Polska potrzebuje „planu na dekadę”: – Trzeba się uczciwie umówić, że coś przez 10 lat konsekwentnie budujemy, a potem trzeba to zrobić, niezależnie od tego, kto rządzi. Wśród swoich priorytetów kandydat Partii Razem wymienił między innymi inwestycje w atom oraz przeznaczenie 8 proc. PKB na zdrowie. Jego zdaniem energia musi być nie tylko czysta i tania, ale przede wszystkim stabilna.– Tutaj tak naprawdę jest jedno rozwiązanie – tym rozwiązaniem jest atom – wyjaśnił polityk. Zaproponował też: – Podpiszmy ponadpartyjne porozumienie wszystkich sił politycznych, że budujemy osiem bloków jądrowych, każdy po półtora gigawata.CZYTAJ TEŻ: Wszystko już jasne. Hołownia ogłosił termin wyborówWśród innych ważnych dla siebie kwestii Zandberg wymienił między innymi bezpieczeństwo zdrowotne. Kandydat Partii Razem na prezydenta przekonywał, że państwo wydaje od lat za mało na zdrowie i to musi się zmienić. Jego zdaniem 8 proc. PKB to „minimum tego, żeby ten system w końcu postawić na nogi”.Wybory prezydenckie 2025 – kiedy głosowanie?Marszałek Sejmu Szymon Hołownia ogłosił, że wybory prezydenckie 2025 odbędą się 18 maja. Druga tura, jeśli do niej dojdzie, zaplanowana jest na 1 czerwca.Formalnie wybory prezydenckie zostaną zarządzone w środę, 15 stycznia – termin ten wynika z przepisu konstytucji, zgodnie z którym wybory nie mogą być przeprowadzone w ciągu 90 dni po zakończeniu stanu nadzwyczajnego. Wprowadzony przez rząd w związku z wrześniową powodzią stan klęski żywiołowej został zniesiony 16 października 2024 r., okres 90 dni mija więc 14 stycznia 2025 r.Długa lista chętnychW wyborach prezydenckich 2025, poza Adrianem Zandbergiem, zamierzają kandydować również:– Rafał Trzaskowski (KO),– Karol Nawrocki (wspierany przez PiS),– Szymon Hołownia (Polska 2050),– Magdalena Biejat (Lewica),– Sławomir Mentzen (Konfederacja),– Marek Jakubiak (Wolni Republikanie),– Marek Woch (Bezpartyjni i Samorządowcy),– Katarzyna Cichos (bezpartyjna).CZYTAJ TEŻ: Budowa elektrowni jądrowej? Idzie „zgodnie z terminami”