Liberalizacja prawa? Kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Rafał Trzaskowski deklaruje, że podpisałby ustawę liberalizującą prawo aborcyjne. To reakcja na słowa kandydata z poparciem Prawa i Sprawiedliwości. Karol Nawrocki powiedział, że jako prezydent nie podpisałby ustawy przywracającej kompromis aborcyjny. Rafał Trzaskowski odniósł się do tych słów podczas wizyty w Płocku.Trzaskowski odpowiada Nawrockiemu– Jest zwolennikiem tego średniowiecznego prawa aborcyjnego. Na to nie ma mojej zgody. Jeśli zostanę prezydentem podpiszę ustawę liberalizującą prawo antyaborcyjne. Jeśli trzeba będzie, sam wystąpię z taką inicjatywą – mówił Trzaskowski.Karol Nawrocki później tłumaczył swoje słowa tym, że podpis pod zakwestionowaną konstytucyjnie ustawą byłby złamaniem ustawy zasadniczej. „Jako prezydent będę gotowy rozważyć nowy kompromis, który będzie zgodny z Konstytucją RP” – napisał w mediach społecznościowych. Do wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 2020 roku przerywanie ciąży w Polsce było możliwe w trzech przypadkach: gdy ciąża zagraża życiu lub zdrowiu kobiety, gdy powstała w wyniku czynu zabronionego (np. gwałtu lub kazirodztwa), albo istniało uzasadnione podejrzenie ciężkich i nieodwracalnych wad płodu. W październiku 2020 roku Trybunał Konstytucyjny zakwestionował trzecią z tych przesłanek.Czytaj też: Zderzenie na krajowej „dziesiątce”. Auto rozpadło się na pół