Jest jednak pewien haczyk. „Breaking Bad” to jeden z najpopularniejszych seriali w historii telewizji. Miłośnicy produkcji mogą teraz kupić nie tylko związane z nią gadżety, ale też... dom serialowego Waltera White'a. Nieruchomość, w której realizowane były zdjęcia, trafiła na sprzedaż. Cena nie jest jednak niska. Za budynek trzeba zapłacić 3,9 mln dolarów, czyli ponad 16 mln zł. Położony w mieście Albuquerque w Nowym Meksyku dom z pozoru nie wyróżnia się niczym szczególnym. Przypomina jeden z wielu typowych amerykańskich domów. Jego wyjątkowość wynika z telewizyjnej przeszłości. To właśnie tu realizowane były zdjęcia do serialu „Breaking Bad”. Nieruchomość leżąca przy Piermont Drive służyła ekranowej rodzinie Waltera White'a, nauczyciela chemii, który niespodziewanie stał się narkotykowym baronem.Nie miała pojęcia, czym to się skończySukces serialu dość szybko przysporzył popularności także nieruchomości, która nieoczekiwanie stała się atrakcją turystyczną. Córka pierwszych właścicieli domu powiedziała telewizji KOB 4, że to jej mama otworzyła drzwi filmowcom i zgodziła się na realizację zdjęć. Joanne Quintany przyznała, że na początku rozpoznawalność nieruchomości nie przeszkadzała rodzinie. Ta bardzo serdecznie witała fanów, którzy chcieli zrobić sobie zdjęcie przed fasadą budynku. Później jednak pod tym adresem zaczęło się pojawiać nawet 200 osób dziennie. Nie brakowało także ludzi, którzy padali ofiarą oszustów i zjawiali się u progu z walizkami, przekonani, że udało im się wynająć nocleg w serialowej posiadłości.Quintany wyjaśniła, że decyzja o sprzedaży domu w dużym stopniu podyktowana jest właśnie uciążliwą sławą. Trzeba jednak przyznać, że to właśnie popularność pozwoliła wywindować cenę nieruchomości. Stawka 3,9 mln dolarów wielokrotnie przekracza wartość przeciętnego domu w Albuquerque.Dobra rada dla nowych właścicieliNowy właściciel będzie miał do dyspozycji dom o powierzchni ponad 177 m kw. z czterema sypialniami, dwiema łazienkami i ogródkiem z basenem. Obecna właścicielka nieruchomości lojalnie ostrzegła jednak, że popularność tego miejsca może być uciążliwa dla nabywców. Warto więc zastanowić się nad zrobieniem tam muzeum albo wynajmowaniem domu fanom serialu.CZYTAJ TEŻ: „Wyszłam na balkon, zapaliłam i zapłakałam”. Tokarczuk w rozmowie z Dua Lipą