Zabito już ponad 200 dziennikarzy. Palestyński niezależny dziennikarz Saed Nabhan zginął w obozie dla uchodźców Nusejrat w centralnej części Strefy Gazy. Kręcił film o losie ludzi będących pod izraelskim ostrzałem. Według wstępnych ustaleń Nabhan został zastrzelony przez izraelskiego snajpera, gdy znajdował się w grupie dziennikarzy relacjonujących postępy wojsk izraelskich szturmujących Strefę Gazy.Stacja Al-Jazeera podaje, że od początku wojny w Strefie Gazy zginęło ponad 200 dziennikarzy. Pracownicy mediów w Strefie Gazy mierzą się – jak twierdzą organizacje ich zrzeszające – z najkrwawszą wojną wymierzoną w ich branżę w historii.Wojna Izrael-Hamas Zginęło około 46 tys. PalestyńczykówWojna w Strefie Gazy wybuchła 7 października 2023 roku, po ataku Hamasu na Izrael. Zginęło wówczas około 1,2 tys. osób, a 251 zostało porwanych. Zgodnie z danymi władz lokalnych, w ciągu ponad roku konfliktu zginęło około 46 tys. Palestyńczyków, a ponad 105 tys. osób zostało rannych. Śmierć poniosło przy tym około 14 tys. dzieci, zaś 24 tysiące nieletnich zostało rannych.Z brytyjskiego badania opublikowanego w czasopiśmie „The Lancet” wynika, że liczba ofiar śmiertelnych w Strefie Gazy jest prawdopodobnie zaniżona o 41 procent.Strefa Gazy jest zrujnowana, panuje tam kryzys humanitarny, a większość jej mieszkańców zmuszona była uciekać ze swoich domów.Czytaj więcej: Zgrzyt w koalicji o Netanjahu. „Prawo powinno być przestrzegane”