Tragiczny bilans rośnie. Izrael dwukrotnie zbombardował cele w Strefie Gazy. Zginęło co najmniej dziewięć osób. Bilans ofiar śmiertelnych weekendowych ataków Izraela wzrósł tym samym do co najmniej 97 – poinformowali palestyńscy medycy, cytowani przez agencję Reutera. Pięć osób zginęło w domu w obozie dla uchodźców Nusajracie, kolejne cztery w Dżabalii. Wcześniej w niedzielę kontrolowane przez Hamas ministerstwo zdrowia w Strefie Gazy poinformowało, że w ciągu ostatniej doby w izraelskich atakach zginęło co najmniej 88 Palestyńczyków, a ponad 200 zostało rannych.Izraelskie wojsko oświadczyło tego dnia, że zaatakowało w weekend ponad 100 celów na obszarze całej Strefy Gazy, zabijając kilkudziesięciu terrorystów Hamasu i niszcząc miejsca, z których organizacja prowadziła ataki rakietowe na Izrael.Zobacz także: Atak na obóz uchodźców w Strefie Gazy. Wśród ofiar dowódcy HamasuNaloty przed rozmowamiAgencja Reutera zauważyła, że do wzmożenia izraelskich ataków doszło w momencie, gdy w Katarze wznowione zostały rozmowy mające doprowadzić do zawieszenia broni pomiędzy Izraelem i Hamasem.Izrael rozpoczął działania wojenne w Strefie Gazy w odpowiedzi na atak Hamasu i innych organizacji terrorystycznych z 7 października 2023 r., w wyniku którego według izraelskich danych zginęło około 1200 osób.Ministerstwo zdrowia Gazy ocenia, że w wyniku kampanii Izraela zginęło dotąd 45 805 Palestyńczyków. Zobacz też: Ultraortodoksi już w izraelskiej armii. Pierwsi rekruci zaczynają służbę