Horror przed klubem nocnym w Queens. Kilkanaście osób rannych w masowej strzelaninie przed klubem nocnym w Nowym Jorku. W dzielnicy Queens doszło tam najprawdopodobniej do gangsterskich porachunków – wynika z relacji amerykańskich mediów. Do zdarzenia doszło w środę późnym wieczorem, gdy na wejście do klubu czekało kilkadziesiąt osób. Zemsta po śmierci gangsteraŹródła zaznajomione ze śledztwem podały, że w czasie strzelaniny w klubie trwała prywatna impreza. Według informacji cytowanych przez media miało mieć na celu uhonorowanie znanego członka gangu zabitego w październiku. Nowojorska policja nie opublikowała dotąd komunikatu na temat incydentu. Rannych przetransportowano do szpitali. Według „AMNewYork Metro” żadna z poszkodowanych osób nie jest w stanie krytycznym. Zobacz także: Tesla eksplodowała przed hotelem Trumpa. „Możliwy akt terroryzmu”