Oświadczenie warszawskiego sądu apelacyjnego. Zbigniew Ziobro oskarżył kierownictwo warszawskiego sądu apelacyjnego o manipulacje przy wyznaczaniu składów sędziowskich. W niedzielnym oświadczeniu sąd odniósł się do tych spekulacji. Wyjaśnia, dlaczego do rozpoznania wniosku dotyczącego Ziobry wpierw wylosowano jedną sędzię, a później losowanie powtórzono. Były minister sprawiedliwości na sobotniej konferencji oskarżył rządzących o nadużycia przy wyznaczaniu sędziego sądu apelacyjnego, który w grudniu decydował w sprawie wniosku o doprowadzenie go na posiedzenie sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa. Doszło wówczas do dwóch losowań.Ziobro pokazał dokumentyZiobro przedstawił dwa dokumenty dotyczące losowania sędziów. Jeden z nich – jak mówił – jest związany z losowaniem z 13 grudnia, kiedy została wylosowana do rozpoznania sprawy z wniosku komisji śledczej sędzia Agnieszka Brygidyr-Dorosz. – Pani sędzia została wylosowana z puli sędziów, którzy byli poddani algorytmowi i maszynie losującej i trafiło na to, że będzie właśnie ta sędzia sprawę rozpoznawać – mówił Ziobro.Zobacz też: Zbigniew Ziobro atakuje polski rządStwierdził przy tym, że orzeczenie tej sędzi mogłoby nie być po myśli rządzących, stąd – jak zasugerował – w kolejnym losowaniu wylosowano „panią sędzię, która nie budzi wątpliwości kierownictwa Sądu Apelacyjnego w Warszawie” – sędzię Annę Zdziarską.Były minister oskarża o nadużycia przy losowaniu sędziów– Osobiście nie mam żadnych uwag, nie znam pani sędzi Anny Zdziarskiej. Nie zgłaszam do niej jako do osoby żadnych zastrzeżeń, nie mam żadnej negatywnej opinii, nie mniej zwracam uwagę na patologiczny, nielegalny (...), przestępczy mechanizm ustawiania rozstrzygnięcia sądu pod taki skład personalny, który jest po myśli aktualnie sprawujących władzę administracyjną – dodał. Według polityka PiS tego rodzaju praktyka jest jawnie sprzeczna z obowiązującym prawem. – Mamy do czynienia z oczywistym nadużyciem, złamaniem prawa – podsumował.Na sobotnie wystąpienie polityka zareagował warszawski sąd apelacyjny.Sąd odpowiada Ziobrze: To dlatego powtórzono losowanie„Wobec spekulacji wokół przydziału sprawy o sygn. II AKz 1189/24 dotyczącej zażalenia na postanowienie Sądu Okręgowego w Warszawie w przedmiocie ukarania karą porządkową na wniosek sejmowej komisji śledczej informujemy, że sprawa została pierwotnie wylosowana do referatu Pani sędzi Agnieszki Brygidyr-Dorosz orzekającej w sekcji zażaleniowo-wnioskowej II Wydziału Karnego, której sędziowie w ustalonych przez Kolegium Sądu Apelacyjnego podziałach czynności nie mają przewidzianych spraw tej kategorii” – czytamy w opublikowanym w niedzielę stanowisku sądu apelacyjnego. Dlatego – wskazano – losowanie zostało powtórzone zgodnie z obowiązującymi od sierpnia 2024 roku podziałami czynności sędziów, które są publikowane na stronie internetowej Sądu Apelacyjnego w Warszawie. „SLPS (System Losowego Przydziału Spraw – red.) przydzielił sprawę do referatu Pani sędzi Anny Zdziarskiej” – czytamy.Czytaj też: Szansa na rozejm? „Ukraińcom świetnie wychodzą zabójstwa celowane”