„To dla nas neutralny kraj”. Słowacja zaoferowała pośrednictwo w ewentualnych negocjacjach pomiędzy Rosją a Ukrainą – poinformował prezydent Rosji Władimir Putin. „Jeśli dojdzie do jakichkolwiek rozmów tego rodzaju, Słowacja może posłużyć za platformę do ich prowadzenia” – mówił rosyjski dyktator podczas konferencji prasowej. W ubiegłym tygodniu premier Słowacji Robert Fico spotkał się na Kremlu z Władimirem Putinem. Rozmowy miały dotyczyć głównie dostaw rosyjskiego gazu i sytuacji międzynarodowej.Od nowego roku Ukraina ma zakończyć tranzyt rosyjskiego gazu przez swoje terytorium. Utrudni to sprowadzanie rosyjskiego gazu na Słowację, która właśnie w ten sposób zapewnia sobie około dwóch trzecich dostaw tego paliwa.Fico krytykuje UkrainęJuż wcześniej Robert Fico krytykował decyzję prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego. Premier Słowacji tłumaczył, że zakup gazu z innych źródeł kosztowałby Słowację dodatkowe 220 milionów euro rocznie. Podkreślał również, że ukraiński przywódca może tą decyzją wywołać „poważny konflikt”.„Słowacja zapłaci za ugody z Putinem własną suwerennością ”– tak wizytę prorosyjskiego premiera Słowacji w Moskwie skomentował Wołodymyr Zełenski. Zdaniem ukraińskiego prezydenta – szef słowackiego rządu rozmawiał o zniżkach na rosyjski gaz, co jest zagrożeniem dla bezpieczeństwa własnego kraju, jak i całej Europy.Zobacz także: Proorbanowski dziennik nazwał Zełeńskiego „sowieckim penisem”