Eksplozja w okupowanym Berdiańsku. Szef rady miejskiej w okupowanym przez Rosjan Berdiańsku padł ofiarą zamachu – poinformował serwis „The Moscow Times”. Wasyl Nechet trafił do szpitala po tym, jak wybuchła bomba podłożona prawdopodobnie pod jego samochodem. Jako pierwszy o zamachu poinformował kanał na Telegramie: „Teraz Berdiańsk”, wedle którego do eksplozji doszło na dziedzińcu domu przy ul. Europejskiej wczesnym rankiem. „The Moscow Times” podaje, że kilka godzin później potwierdził to pełniący obowiązki szefa miejskiej administracji wojskowej w Berdiańsku, Mykoła Matwijenko. Zaznaczył, że w wyniku eksplozji Wasyl Nechet został ranny i trafił do szpitala, ale „nie ma jeszcze informacji o jego stanie”.Zdradził Ukrainę, poszedł na współpracę z Rosją Serwis zwrócił uwagę, że przed zajęciem miasta przez wojska rosyjskie Wasyl Nechet kierował domem kultury. „Następnie przeszedł na stronę Federacji Rosyjskiej i aktywnie uczestniczył w tworzeniu władzy okupacyjnej, otrzymał legitymację partyjną Jedna Rosja, po czym został mianowany szefem Rady Miejskiej” – czytamy w „The Moscow Times”. Wobec Necheta władze w Kijowie miały wszcząć śledztwo za kolaborację z okupantem i zdradę. Jako sprawców zamachu typuje się lokalnych partyzantów lub grupę dywersyjną Wywiadu Wojskowego Ukrainy (HUR). Rosyjskie władze nie odniosły się na razie do całej sprawy. Czytaj także: Projektant rakiet zabity w Moskwie. „Odpowiedzialny za śmierć Ukraińców”