Dostawy potrwają do 2028 roku. Trwa ekspresowe dozbrajanie polskiej armii. Tym razem Agencja Uzbrojenia podpisała umowę z firmą WB Electronics na dostawę partii dronów, które mają wspierać wyrzutnie rakiet Homar-K. W tym roku wojsko podpisało kontrakty o łącznej wartości ok 152 mld zł. Umowę na dostawę dronów podpisali we wtorek w Agencji Uzbrojenia: szef Agencji gen. Artur Kuptel oraz prezes WB Piotr Wojciechowski. W uroczystości wziął udział także odpowiedzialny za zakupy sprzętu wiceszef MON Paweł Bejda.Bejda podczas uroczystości powiedział, że to kolejna – i nie ostatnia – z serii umów na nowy sprzęt dla wojska, które mają zostać zawarte do końca roku. Jak powiedział, łącznie w ciągu ostatniego roku podpisano już ok. 130 umów, o łącznej wartości ok 152 mld zł.Odnosząc się do umowy dronowej, Bejda stwierdził, że to jeden z kluczowych kontraktów, jeśli chodzi o drony dla Wojska Polskiego. Jak tłumaczył, nowe drony staną się „oczami i uszami” wojsk rakietowych i artylerii, zapewniając im bezpieczeństwo na polu walki. Podkreślił, że drony dostarczy polska prywatna firma WB Electronics. – Stawiamy znak równości między przemysłem zbrojeniowym prywatnym i publicznym – stwierdził wiceminister MON.Wartość zamówienia wynosi ponad 499 mln zł bruttoPrzedmiotem umowy zawartej pomiędzy Agencją Uzbrojenia a WB Electronics jest dostawa 12 kompletów bezzałogowych systemów powietrznych Force Protection, służących do prowadzenia powietrznego rozpoznania i osłony powietrznej rejonu działań wyrzutni rakietowych Homar-K. Jak tłumaczył szef AU gen. Kuptel, w skład każdego kompletu wchodzą 2 zestawy po 4 drony rozpoznawcze klasy mini FlyEye oraz 5 zestawów po 4 drony klasy mikro X-Fronter, a także 44 zestawy systemów rozpoznania radioelektronicznego FP-SPECTRE.Dodatkowo zamówienie obejmuje także dokompletowanie 72 wyrzutni Homar-K i cystern dystrybutorów paliwowych CD-10s w wyprodukowany przez WB sprzęt łączności oraz zakup partii uniwersalnych kalkulatorów artyleryjskich UKART-2 na potrzeby armatohaubic K9.Wartość zamówienia wynosi ponad 499 mln zł brutto, a dostawy zostaną zrealizowane w latach 2025-2028. Umowa obejmuje również realizację szkoleń w ramach pakietu szkoleniowego oraz dostawę elementów pakietu logistycznego.Zobacz także: Produkcja czołgów K2 w Polsce? „Umowa w ciągu najbliższych tygodni”Homar-K to jeden z najważniejszych programów w polskiej artylerii – są to zakupione w Korei Południowej wyrzutnie rakiet K239 Chunmoo, zamontowane na polskich ciężarówkach Jelcza. Łącznie zamówiono 290 wyrzutni, z których kilkadziesiąt już jest wdrażanych do służby w wojsku polskim.Homar-K to konstrukcje podobne do amerykańskich wyrzutni HIMARS, z sukcesami wykorzystywane przez broniących się przed Rosją Ukraińców. Podobnie jak HIMARSy, Homary-K mogą strzelać różnymi typami rakiet, w tym rakietami balistycznymi o zasięgu nawet ok. 300 km.