Ważne decyzje rządu. Rutynowe posiedzenie z bogatym porządkiem obrad – tak minister spraw wewnętrznych Tomasz Siemoniak określił obrady rządu wyznaczone na wigilijny dzień. W planach znalazły się min. zmiany, znanych od lat, symboli polskiego lotnictwa oraz marynarki wojennej. Założenia projektu noweli ustawy regulującej symbolikę używaną przez Siły Zbrojne RP opublikowano już w lipcu. Dotyczą one szachownicy lotniczej o niskiej widoczności, proporca Marynarki Wojennej z 1937 r., oraz możliwości umieszczania insygniów orderu Virtuti Militari na sztandarach.W przypadku lotniczej szachownicy nie chodzi o ingerencję w jej kształt, ale w związku z zamówieniem dla polskiej armii samolotów piątej generacji (o ograniczonej widzialności dla radarów) F-35, konieczne jest wprowadzenie szachownicy w wersji bojowej, która nie będzie widoczna na maszynach podczas akcji w powietrzu.Szachownica taka ma być stosowana gdy jest to „uzasadnione wymogami bezpieczeństwa lub warunkami prowadzenia działań operacyjnych”. Przy takim rozwiązaniu kolor czerwony zostaje zastąpiony kolorem powierzchni na którą znak jest naniesiony (np. skrzydła czy kadłuba samolotu) a kolor biały — odpowiednio jaśniejszą od tła barwą.Proporzec Marynarki Wojennej do poprawkiNiewielkim zmianom ma też ulec proporzec wieszany na dziobach okrętów Marynarki Wojennej. Obecnie ma on formę biało-czerwonej flagi o proporcjach 5:6, na której znajduje się tzw. krzyż kawalerski. Na środku proporca jest symbol ramienia trzymającego szablę. Proponowana zmiana przewiduje przywrócenie proporca określonego przedwojennym dekretem prezydenta Ignacego Mościckiego z 1937 roku. Zobacz także: Mamy ich tysiąc, ale nie w takiej wersji. Nowy sprzęt dla polskiej armiiPrzedwojenny proporzec różni się od współczesnego tym, że trzymająca szablę ręka jest na nim odsłonięta, podczas gdy obecnie okuta jest w zbroję. Pierwotny proporzec ma także bardziej naturalne kolory.