Najnowszy sondaż. Prawie 70 proc. Polaków źle ocenia decyzję byłego wiceministra rządu PiS Marcina Romanowskiego o ucieczce na Węgry. Dobrze ocenia ją 12,9 proc. respondentów –wynika z sondażu IBRiS dla Radia Zet. Na pytanie „Jak ocenia Pan/Pani decyzję byłego wiceministra rządu PiS Marcina Romanowskiego o ucieczce na Węgry przed polskim wymiarem sprawiedliwości?” negatywną odpowiedź wskazało 69,9 proc. ankietowanych. Z tego 55,5 proc. odpowiedziało „zdecydowanie źle”, a 14,4 proc. „raczej źle”.Odmiennego zdania jest 12,9 proc. badanych. „Zdecydowanie dobrze” decyzję Romanowskiego ocenia 8 proc. ankietowanych, a „raczej dobrze” 4,9 proc.17,2 proc. odpowiedziało, że nie ma zdania lub nie interesuje ich to.Wyborcy Prawa i Sprawiedliwości„Wśród wyborców Prawa i Sprawiedliwości źle decyzję Romanowskiego ocenia aż 37 proc. ankietowanych. 26 proc. wyborców PiS ocenia jego decyzję dobrze, a 36 proc. deklaruje, że nie ma w tej sprawie zdania. Zobacz także: Bruksela bez wątpliwości w sprawie Romanowskiego. Ostrzeżenie dla OrbanaWyborcy koalicjiWśród wyborców Koalicji Obywatelskiej oraz Nowej Lewicy nikt nie zadeklarował poparcia dla decyzji Marcina Romanowskiego o ucieczce z kraju. 100 proc. ankietowanych wyborców Lewicy wybiera odpowiedź: zdecydowanie źle” – czytamy.14 proc. wyborców Trzeciej Drogi (Polska 2050 i PSL) oceniło „raczej dobrze” ucieczkę Romanowskiego z kraju. Nikt z tej grupy nie wybierał jednak opcji „zdecydowanie dobrze”. „Raczej źle” postępowanie polityka oceniło 14 proc., a 69 proc. – „zdecydowanie źle”. 3 proc. wybrało odpowiedź „nie mam zdania / nie interesuje mnie to”.Sondaż IBRiS dla Radia Zet przeprowadzono między 20 a 21 grudnia 2024 r. na reprezentatywnej próbie 1067 osób metodą CATI.Zobacz także: To dopiero początek rozliczeń. Bodnar zapowiada kolejne zarzuty„Narracja PiS utwierdza twardy elektorat”Prof. Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu dr hab. Szymon Ossowski zapytany, jak sprawa Romanowskiego wpłynie na wizerunek PiS, podkreślił, że partia ta ma „bardzo twardy elektorat na poziomie dwudziestu kilku procent”, na który tego typu sytuacje nie mają większego wpływu. Ekspert ocenił, że sprawy, takie jak Romanowskiego, mogą wręcz mobilizować zwolenników partii do udziału w wyborach.– Myślę, że ta narracja PiS utwierdza twardy elektorat w przekonaniu, że w Polsce jest łamane prawo, i dlatego Romanowski ucieka oraz prosi o azyl polityczny. Z pewnością to ich mobilizuje do działania – stwierdził.Dodał jednak, że podobne sprawy mogą zmniejszyć szanse PiS na przekonanie do siebie niezdecydowanych wyborców. – Problemy prawne teoretycznie powinny zaszkodzić w kontekście centrowego elektoratu, ale z drugiej strony PiS wzmacnia twardy elektorat, który jest przekonany, że rzeczywiście w tej chwili mamy rewanżyzm i łamanie prawa przez rządzących – zauważył.Ossowski pytany był też o to, jak sprawa Romanowskiego może wpłynąć na wynik popieranego przez PiS kandydata na prezydenta Karola Nawrockiego. Ekspert zauważył, że Nawrocki konsekwentnie unika komentowania kontrowersyjnych tematów, które mogłyby mu potencjalnie zaszkodzić. – To jest początek kampanii, on teraz walczy o rozpoznawalność, a zakładam, że jego program jest pisany przez sztab wyborczy. Może to mieć wpływ na dalszym etapie kampanii, gdyby opowiedział się dość wyraźnie po którejś ze stron – tłumaczył ekspert.Zobacz także: „Orban za to zapłaci”. Awantura o azyl dla Romanowskiego„Oczekują rozliczeń polityków PiS”Ossowski ocenił jednocześnie, że sprawa Romanowskiego może zdemobilizować elektorat Platformy Obywatelskiej, który oczekuje rozliczeń polityków PiS, a – jak mówił – „do tej pory skuteczność ta jest niewielka”. Jak jednocześnie podkreślił, to inne kwestie, takie jak bezpieczeństwo czy gospodarka, zdecydują o wyniku wyborów.11 zarzutów dla RomanowskiegoProkuratura Krajowa zarzuca Romanowskiemu, który jako polityk Solidarnej Polski (a następnie Suwerennej Polski) był w latach 2019-2023 wiceszefem Ministerstwa Sprawiedliwości nadzorującym Fundusz Sprawiedliwości – popełnienie 11 przestępstw, m.in. udział w zorganizowanej grupie przestępczej i ustawianie konkursów na pieniądze z tego funduszu.Szef Prokuratury Krajowej Dariusz Korneluk 20 grudnia zapowiedział skierowanie do Sejmu kolejnego wniosku o zgodę na pociągnięcie Romanowskiego do odpowiedzialności karnej, ponieważ planowane jest wobec niego ogłoszenie dodatkowych siedmiu zarzutów.Zobacz także: „Nie lubi rozliczeń, powiedział mi to wprost”. Tusk o rozmowie z Orbanem