Usterki naprawiono. Awaria sieci trakcyjnej, a później usterka w jednym z pociągów na trasie Słupsk-Lębork doprowadziły do poważnych opóźnień w przyjazdach składów. W niektórych przypadkach sięgają one 6 godzin. PKP PLK poinformowały, że w piątek doszło najpierw do awarii sieci trakcyjnej, a później zepsuł się jeden z pociągów. „Uwaga podróżni! Na linii Potęgowo-Damnica wstrzymany jest ruch pociągów w związku z awarią sieci trakcyjnej i usterką pociągu relacji Tczew-Słupsk. Przewoźnik Polregio uruchomił zastępczą komunikację autobusową na odcinku Słupsk - Lębork. Nasze służby techniczne pracują nad wznowieniem ruchu. O wszystkich zmianach w kursowaniu pociągów na bieżąco informujemy na stacjach, przystankach i na Portalu Pasażera” – poinformowały PKP PLK w specjalnym komunikacie. Wspomniane dwie awarie, doprowadziły do tego, że jak informowało radio Eska, pociągi w kierunku Gdyni i Szczecina miały opóźnienia sięgające nawet 6 godzin. Ruch składów osobowych na trasie Słupsk-Lębork został przed wieczorem wznowiony. Czytaj także: Poważna awaria na kolei. Dworzec Centralny wyłączony z ruchu