Miał 53 lata. W lesie w podtoruńskich Łysomicach w czwartek odnaleziono zwłoki mężczyzny. Jak się okazuje, chodzi o byłego komendanta miejskiego policji w Toruniu Macieja Lewandowskiego. Miał 53 lata, służył ponad trzy dekady. Jak opisuje serwis ototorun.pl, zwłoki odkryto na terenie lasu w czwartek 19 grudnia. Na miejscu pojawili się policjanci, przeprowadzili oględziny i sporządzili dokumentację. Policja potwierdza: to zwłoki byłego komendanta Nieoficjalne informacje wskazywały, że zwłoki należą do byłego toruńskiego komendanta Macieja Lewandowskiego. Piątkowy komunikat policji rozwiewa wątpliwości. – Policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności śmierci byłego Komendanta Miejskiego Policji w Toruniu. Wstępnie nic nie wskazuje, by do jego śmierci przyczyniły się jakiekolwiek osoby – przekazał, cytowany przez źródło, asp. Dominika Bocian, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Toruniu. Maciej Lewandowski odszedł ze służby w 2022 roku, po 31 latach przepracowanych w Policji. Ostatnie 10 lat kariery spędził właśnie w Toruniu – początkowo jako zastępca komendanta, a później już jako szef komisariatu. Po odejściu z policji znalazł pracę na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu, gdzie został pełnomocnikiem rektora ds. bezpieczeństwa. Zobacz także: Nożownik w chorwackiej szkole. Dźgał nauczycielkę i dzieci, są ofiary