Sprawca zabrał gotówkę i uciekł. Trwa obława na mężczyznę, który w środę przed południem napadł na placówkę bankową w Nowej Brzeźnicy (Łódzkie). Policja nie ujawnia jak dużą sumę skradziono. Wiadomo jednak, że podczas zdarzenia nikt nie ucierpiał. Jak poinformowała TVP3 Łódź do napadu doszło ok. godz. 11 w Nowej Brzeźnicy w powiecie pajęczańskim. „Ze wstępnych ustaleń wynika, że napastnik groził pracownikom i miał przy sobie narzędzie przypominające broń” – ustaliła TVP3 Łódź. Część tych ustaleń potwierdzają służby. – Do jednej z placówek bankowych na terenie powiatu pajęczańskiego wszedł mężczyzna, który zażądał od pracownicy banku wydania pieniędzy. Następnie wyszedł z pieniędzmi z banku. Trwają czynności zmierzające do jego zatrzymania – mówi portalowi TVP.Info mł. asp. Mateusz Piliński z KWP w Łodzi. Policja nie chciała ujawnić, ile skradziono i czy sprawca sterroryzował pracownicę bronią. Czytaj także: W ciąży napadała na banki i mówiła, że wygrała na loterii. Rodzina uwierzyła