Pies wywąchał podejrzane palety. W jednym z magazynów w Rawie Mazowieckiej policjanci przejęli transport narkotyków o wartości 18 mln zł. Marihuana i kokaina były ukryte wśród słodyczy z importu. Dochodzenie swoim zasięgiem obejmuje inne kraje. Policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Rawie Mazowieckiej zdobyli informację, że do magazynu w powiecie rawskim ma trafić duży transport narkotyków. Informacja ta zbiegła się z inną – od pracowników magazynu, którzy na jednej z palet ze słodyczami znaleźli podejrzane papierowe kartony niefigurujące w liście przewozowym.Pies wyczuł kontrabandęNastępnie do akcji wkroczył pies do wykrywania narkotyków, który zidentyfikował kilka podejrzanych palet.Czytaj także: Kłótnia na wstrzymanej budowie Orlenu. Jest ofiara śmiertelna– Wewnątrz trzech z nich między opakowaniami ze słodyczami znajdowały się papierowe pudła, w których ukryte były narkotyki – powiedziała oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Rawie Mazowieckiej asp. Agata Krawczyk.Mundurowi przejęli 61 kg marihuany i ponad 30 kg kokainy. Można było z nich zrobić ponad 90 tys. działek narkotyków o czarnorynkowej wartości 18 milionów złotych. Palety ze słodyczami przyjechały ciężarówką z Hiszpanii.Ciężarówka zatrzymana, ale już po dostawieCo ciekawe, funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej zatrzymali ją przed wyjazdem z naszego kraju kilkanaście kilometrów od granicy z Niemcami.Czytaj także: Szef policji o poszukiwaniu Romanowskiego. „Chciałbym, żeby to wybrzmiało”– Kierowca po przesłuchaniu został zwolniony – poinformowała Krawczyk. Próbki narkotyków trafiły do laboratorium. Analiza składu chemicznego ma pozwolić na określenie źródła ich pochodzenia.Policja poinformowała, że sprawa ma charakter międzynarodowy. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Rawie Mazowieckiej.