Okres świetności firma przeżywała w PRL. 17 grudnia został zamknięty ostatni kiosk Ruchu. Przed erą Internetu punkty z prasą były jedną głównych źródeł informacji. W ostatnich latach coraz gorzej bilansowały się finansowo i spółka postanowiła z nich ostatecznie zrezygnować. Przedsiębiorstwo ujawniło, że około 60 kiosków przetrwa, ponieważ ajenci postanowili prowadzić je na własny rachunek. Jeszcze pięć lat temu w Polsce działało tysiąc trzysta punktów sprzedaży Ruchu. W 2021 roku było ich tysiąc, a pod koniec listopada 2024 gazety można było kupić w 66 kioskach w całym kraju. Z sieci, istniejącej od ponad stu lat w całej Polsce, do grudnia przetrwało zaledwie 10 saloników prasowych. W ciągu dziesięcioleci kioski Ruchu wrosły w miejski krajobraz, ciesząc się dużym zainteresowaniem. Oprócz prasy można w nich było kupić także wiele drobnych artykułów pierwszej potrzeby.Pierwszy kiosk Ruchu na peronie Dworca Głównego w WarszawieHistoria kiosków sięga 1918 roku, kiedy wydawcy Jan Stanisław Gebethner i Jakub Mortkowicz powołali do życia Polskie Towarzystwo Księgarni Kolejowych „Ruch”. Pierwszy kiosk Ruchu został otwarty w styczniu 1919 na peronie Dworca Głównego (Wiedeńskiego) w Warszawie. Po niespełna pół roku funkcjonowało już ponad 60 takich punktów i księgarń dworcowych.Zobacz także: Opublikowano raport ws. rosyjskich wpływówW 1935 r. Ruch był monopolistą – jedyną ogólnopolską siecią sprzedaży prasy. Posiadał 700 punktów sprzedaży: kioski, stoiska oraz sklepy. Czasy prawdziwego rozkwitu firma przeżywała jednak w okresie PRL-u. W 1969 r. Centralny Zarząd Upowszechniania Prasy i Książki RUCH został przekształcony w Zjednoczenie Upowszechniania Prasy i Książki RUCH. Zjednoczenie obejmowało centralę handlu zagranicznego, przedsiębiorstwa upowszechniania prasy i książki RUCH, specjalistyczne przedsiębiorstwa handlowe, wydawnicze, poligraficzne, a nawet pięć oddziałów handlowych przy ośrodkach informacji i kultury polskiej za granicą. Ruch na giełdzieW następnych latach Ruch podlegał kolejnym przekształceniom, aż 22 grudnia 2006 roku zadebiutował na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych. Firma była tam notowana do 2011 roku. Potem zaczęło się już staczanie po równi pochyłej. Spółka popadła w problemy finansowe – miała coraz większe długi. W 2019 roku wierzyciele zgodzili się, że 100 proc. akcji Ruchu przejmie za symboliczną złotówkę Alior Bank. Później miały one trafić do Orlenu i Grupy PZU.– Jesteśmy poważnym inwestorem, otwieramy kolejny rozdział w historii spółki Ruch – ogłosił prezes Orlenu Daniel Obajtek. Mimo tych zapewnień firma przynosiła wciąż gigantyczne straty. W 2022 roku było to 86,1 mln zł.Zobacz także: Fani czekali ponad 10 lat. Sapkowski wraca z nową powieściąW 2023 roku Ruch wstrzymał przyjmowanie zamówień na prenumeratę gazet na 2024 rok, rozpoczynając proces wygaszania tej usługi. Powodem był wzrost znaczenia prasy cyfrowej i wskutek tego spadek popytu na prenumeratę tradycyjną. W kwietniu (2024) Ruch zrezygnował z dostarczania prasy do punktów sprzedaży, uzasadniając decyzję czynnikami ekonomicznymi. Ostatecznie, zapadła decyzja o likwidacji kiosków Ruchu z końcem 2024 roku.