Kontrowersyjna decyzja. Węgierski minister spraw zagranicznych Péter Szijjártó ogłosił, że na wniosek Węgier z 15. pakietu sankcji UE wyłączono głowę kościoła prawosławnego w Rosji, patriarchę Cyryla. Sankcjami nie zostaną objęci także przedstawiciele Rosyjskiego Komitetu Olimpijskiego i Stały Przedstawiciel Rosji przy ONZ – podaje niezależny białoruski portal NEXTA. Patriarcha Cyryl to kontrowersyjna postać prawosławia. Jest jednym z najbliższych powierników prezydenta Rosji Władimira Putina. Jego lojalność znana jest powszechnie i łączona z okresem, gdy pracował jeszcze w KGB. Z tej służby wywodzi się także Putin.Z czego znany jest Cyryl? Między innymi z nawoływania do zniszczenia narodu ukraińskiego i wypowiedzi legitymizujących kremlowski reżim. W ślad za nim moskiewscy hierarchowie nawołują do włączenia Ukrainy do Rosji. Sam patriarcha mówił niedawno o „świętej wojnie o wyzwolenie narodu rosyjskiego w południowo-zachodniej Rosji”. Zobacz też: „Śmierć na Ukrainie i modlitwa za Putina”. Cyryl obiecuje życie wieczneKogo objęły unijne sankcje?Jak podaje portal NEXTA, „w sumie lista sankcji obejmuje 54 osoby i 30 podmiotów z Rosji, Chin i Korei Północnej. Pakiet obejmuje również 52 tankowce przewożące rosyjską ropę”. Na liście znaleźli się, między innymi przedstawiciele Gazpromu i rosyjskie linie lotnicze UTairDodatkowo UE nałożyła sankcje na 26 osób i 2 firmy z Białorusi za wspieranie wojny w Ukrainie.„Pakiet obejmuje ograniczenia eksportowe dla 32 firm z Chin, Indii, Iranu, Serbii i Zjednoczonych Emiratów Arabskich za dostarczanie Rosji towarów podwójnego zastosowania” – podaje NEXTA.Zobacz także: Elity Putina nie wiedzą, co dalej. „Jak żyć”, „niech to się skończy”