Wraca kontrowersyjna sprawa z lat 90. Najpierw wybory, teraz spór z mediami – Donald Trump ma ostatnio dobrą passę. Telewizja ABC News zapłaci 15 mln dolarów na rzecz prezydenckiej biblioteki. To efekt ugody dotyczącej procesu o zniesławienie. W marcowym programie „This Week” czołowy prezenter stacji George Stephanopoulos podał, że biznesmena uznano za winnego gwałtu na pisarce E. Jean Carroll.Zgodnie z ogłoszoną w sobotę ugodą ABC News zamieściło na swojej stronie internetowej oświadczenie, w którym wyraziło ubolewanie z powodu wypowiedzi dziennikarza. Stacja zapłaci też milion dolarów na pokrycie kosztów kancelarii prawnej pełnomocnika Trumpa, Alejandro Brito. 15 mln dolarów będzie z kolei „darowizną charytatywną” na planowaną prezydencką bibliotekę.Podczas wywiadu na żywo w programie „This Week” z kongresmenką Nancy Mace, Stephanopoulos stwierdził, że Trump „został uznany za winnego gwałtu” oraz „zniesławienia ofiary tegoż gwałtu”.Książka, która rozpoczęła proces Sprawa dotyczy wydarzeń sprzed lat. Carroll, była felietonistka, napisała w autobiografii z 2019 r., że Trump zgwałcił ją w połowie lat 90. w luksusowym sklepie Bergdorf Goodman w Nowym Jorku po tym, jak przypadkowo się spotkali przy wejściu. Republikanin zaprzeczał oskarżeniom. Twierdził, że nie zna Carroll i nigdy jej tam nie spotkał.W pierwszym z procesów sądowych w tej sprawie Trumpa uznano w ubiegłym roku za winnego molestowania seksualnego i zniesławienia Carroll, ale nie gwałtu. Ława przysięgłych nakazała biznesmenowi wypłacenie poszkodowanej 5 mln dolarów. W styczniu, podczas drugiego procesu, Republikanin został skazany dodatkowo za zniesławienie i nakazano mu zapłacić Carroll 83,3 mln dolarów. Prezydent elekt odwołał się od obu wyroków.CZYTAJ TEŻ: Musk w ekipie Trumpa. Już powstają przepisy korzystne dla jego firmy