Znany głównie wśród kibiców. Micheil Kawazaszwili został nowym prezydentem Gruzji. W Polsce, jak i całej Europie zresztą, znają go głównie... kibice piłkarscy. 53-letni Kawazaszwili to wieloletni polityk oraz były zawodnik gruzińskiej reprezentacji w piłce nożnej. W przeszłości grał dla klubów krajowych i zagranicznych. Występował w takich zespołach jak Manchester City, FC Zurich czy FC Basel.Kim jest Micheil Kawazaszwili?Kawazaszwili jest jednym z liderów ruchu Siła Narodu, który oficjalnie odłączył się od partii Gruzińskie Marzenie. W październikowych wyborach parlamentarnych startował z listy rządzącego ugrupowania. W przemówieniu wygłoszonym z okazji przyjęcia nominacji zobowiązał się do zjednoczenia Gruzji, oskarżając jednocześnie ustępującą panią prezydent o „obrazę i ignorowanie” praw konstytucyjnych. Krytycy zarzucają kandydatowi, że nie ma wyższego wykształcenia.Wybory prezydenckie w Gruzji rozstrzygnięteW grudniu głowę państwa w Gruzji po raz pierwszy wybrało specjalne kolegium. Prezydent nie został wyłoniony w wyborach bezpośrednich, lecz przez 300-osobowe gremium złożone z parlamentarzystów i przedstawicieli władz lokalnych. Partia GM miała w nim większość.Ostatnie bezpośrednie wybory prezydenckie w Gruzji odbyły się w 2018 roku i wygrała je prozachodnia Zurabiszwili. Wówczas poparło ją GM, ale z czasem zaczęło dochodzić między nimi do nieporozumień. Posłowie rządzącej partii dwukrotnie próbowali odsunąć Salome Zurabiszwili od władzy.Ta zakończy urzędowanie 29 grudnia. Na ten dzień zaplanowana jest inauguracja nowego szefa państwa.Czytaj też: Niepokojące statystyki. Dziennikarze giną na froncie