Trwa śledztwo. W czwartek 5 grudnia na ulicy Topolowej w Siedlcach znaleziono ciało 53-letniej kobiety z licznymi ranami postrzałowymi. Pomimo udzielonej pomocy, kobieta zmarła. Niemal natychmiast wszczęto poszukiwania za 53-letniem Bogdanem Cz., mężem kobiety. Podejrzewano, że oddał do żony kilka strzałów i uciekł. Sprawa była poważna, ponieważ Cz. był emerytowanym policjantem z 30-letnim stażem i miał pozwolenie na broń. Według nieoficjalnych informacji, niedługo po tym jak mężczyzna zaatakował żonę, miał zadzwonić do brata – również policjanta – i zapowiedzieć, że odbierze sobie życie. Para była w trakcie rozwodu, a rozprawę wyznaczono na 6 grudnia. Spalone auto5 grudnia, tuż przed godziną 14 w głębi lasu pomiędzy miejscowościami Sosna Trojanki a Osiny Górne policjanci znaleźli spalony samochód. „Prawdopodobnie jest to poszukiwana toyota, którą miał przemieszczać się podejrzewany mężczyzna. Wewnątrz spalonego pojazdu znajdowały się zwęglone zwłoki prawdopodobnie poszukiwanego 53-latka. Tożsamość osoby, która znajdowała się w pojeździe, ostatecznie potwierdzą badania. Na miejscu trwają czynności z udziałem prokuratora” – informowała wówczas mazowiecka policja. Prokuratura Rejonowa w Siedlcach otrzymała potwierdzenie, że ciało znalezione w samochodzie to Bogdan Cz. Trwa wyjaśnianie okoliczności tragedii. Czytaj także: Policja znalazła ciało mężczyzny, podejrzewanego o zabójstwo żony