Spadł z siódmego piętra. Były szef zieleni miejskiej w Krasnojarsku, trzecim co do wielkości mieście Syberii, zmarł tragicznie w trakcie przesłuchania. Aleksander Łapin miał wytłumaczyć się śledczym w sprawie dotyczącej łapówki. Wypadł z okna. Lokalne media, powołując się na źródła w rosyjskich służbach, wskazują, że urzędnik był przesłuchiwany w śledztwie dotyczącym korupcji. Wcześniej w tej sprawie zatrzymano byłego zastępcę burmistrza Krasnojarska Aleksieja Dawidowa pod zarzutem pośredniczenia w łapówkach. Rosyjski urzędnik zginął na miejscuWiceburmistrz miał przekazać 73 miliony rubli łapówki (około 2,8 mln zł) byłemu szefowi wydziału dróg miejskich za wygranie przetargów przez firmę PromStroy. Kolejne źródło twierdzi, że Aleksandr Lapin był zamieszany w odrębną sprawę, również korupcyjną. Zarzuca mu się przyjęcie 10 mln łapówki – także od firmy PromStroy. W rosyjskich mediach pojawiło się nagranie wideo pokazujące moment wypadku. Z oddalonej kilka przecznic kamery widać budynek Komitetu Śledczego. Lapin w pewnym momencie wychodzi przez okno na 11. piętrze, trzyma się parapetu, a po chwili puszcza i spada siedem pięter na sąsiedni budynek. Siła uderzenia była tak wielka, że w momencie upadku przebił dach. Zmarł na miejscu. Sam dyrektor generalny PromStroy Deckard Khanagyan od lat przebywa w więzieniu za spisek kartelowy, a kwota zawartych w jego ramach umów przekracza 1 miliard rubli (przeszło 38,5 mln zł). Zobacz także: Człowiek Putina aresztowany w gorszącej aferze. „Upadł i krzyczał”