Samuel Bateman nie taki święty. Przedstawiał się jako „prorok” i „duchowy przywódca”. Używał wiary, by porywać i wykorzystywać seksualnie między innymi małe dziewczynki. Najmłodsza w dniu „ślubu” miała 9 lat. W poniedziałek sąd zdecydował, że Samuel Bateman ma spędzić w więzieniu 50 lat. Bateman wywodził się z Fundamentalistycznego Kościoła Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich (FLDS), radykalnego odłamu mormonizmu. FLDS powstało pod koniec XIX wieku, kiedy główny nurt odrzucił poligamię, chcąc uniknąć konfliktu z rządem Stanów Zjednoczonych. Fundamentalistyczny odłam uznał to za zdradę wiary i kontynuował praktykę wielożeństwa, które uważano za kluczowy element osiągnięcia tak zwanego duchowego wywyższenia.49-letni Samuel Bateman, wychowany w środowisku tej sekty, szybko stał się lojalnym wyznawcą Warrena Jeffsa, jednego z najbardziej kontrowersyjnych liderów FLDS. Jeffs stworzył system, w którym kobiety i dzieci były traktowane jak własność, a mężczyźni musieli podporządkowywać się jego woli. Po skazaniu Jeffsa w 2011 roku na dożywocie za przestępstwa seksualne, sekta zaczęła się rozpadać. To wtedy Bateman ogłosił się jego duchowym następcą i zaczął budować własną grupę wyznawców.W imię wiaryPod pretekstem boskich objawień, Bateman rozpoczął brutalną kontrolę nad swoimi zwolennikami. W latach 2019–2020 zaczął ogłaszać kobiety i dziewczynki z rodzin wyznawców swoimi „duchowymi żonami”. Żadne z tych ponad 20 „małżeństw” nie miało formalnego charakteru, ale dla Batemana były pretekstem do rozpoczęcia przestępczych kontaktów seksualnych z ofiarami. Mężczyzna manipulował grupą, zmuszając wiernych do oddawania córek i żon w ramach „pokuty za grzechy”.System opierał się na zastraszaniu, publicznym upokarzaniu i nadużywaniu religii jako narzędzia kontroli. Kobiety były zmuszane do posłuszeństwa, a dziewczynki (najmłodsza miała zaledwie dziewięć lat) były brutalnie wykorzystywane w imię „zbawienia”.Bateman nie ograniczał swoich działań do jednego miejsca – często podróżował między Arizoną, Utah, Kolorado i Nebraską, przymuszając dziewczęta do uczestnictwa w przestępstwach.Podejrzana przyczepaWpadł w sierpniu 2022 roku. Świadek zgłosił podejrzaną przyczepę, z której wystawały palce małych dzieci. W środku, pozbawionym wentylacji, znaleziono prowizoryczną toaletę, kilka krzeseł, sofę i trzy dziewczynki w wieku od 11 do 14 lat.Choć Bateman wpłacił kaucję, wkrótce ponownie trafił do aresztu, tym razem oskarżony o utrudnianie federalnego śledztwa. Władze odebrały mu dziewięcioro dzieci, ale część z nich została później porwana przez członków sekty i odnaleziona setki kilometrów dalej.Wyrok skazującySprawą Batemana Ameryka żyła prawie dwa lata. Choć przyznał się do zarzucanych mu czynów, wielu obawiało się, że zostanie uznany za niepoczytalnego i nigdy nie trafi do więzienia. Tak się jednak nie stało. W poniedziałek sąd w Phoenix zdecydował, że 48-latek spędzi za kratkami co najmniej pół wieku. To nie koniec wyroków w sprawie. Siedem dorosłych kobiet, określanych jako „żony” Batemana, zostało skazanych za współudział w przestępstwach, w tym za zmuszanie dzieci do stania się duchowymi „żonami” lidera. Kobiety te często same były ofiarami manipulacji i wychowania w sekcie, gdzie uczono je, że przemoc i podporządkowanie są częścią religijnej wiary.Dodatkowo dwóch wspólników Batemana, bracia z Colorado City, przyznało się do finansowania jego działalności. Kupili mu m.in. luksusowe samochody marki Bentley i Range Rover. To najlepiej pokazuje skalę wpływów, jakimi się cieszył.