Polka musi gonić. Iga Świątek była najlepszą tenisistką świata w 2022 i 2023 roku, ale w ostatnich dwunastu miesiącach musiała uznać wyższość starszej koleżanki. W plebiscycie WTA, po raz pierwszy w karierze, triumfowała wielka rywalka Polki – Aryna Sabalenka. Wyniki plebiscytu WTA nie są zaskoczeniem, a jedynie potwierdzeniem znakomitego sezonu w wykonaniu Białorusinki. W 2024 roku wygrała dwie imprezy wielkoszlemowe – Australian Open i US Open, a także dwa turnieje rangi WTA 1000 w Cincinnati oraz w Wuhan. W sumie zagrała w siedmiu finałach. W październiku powróciła na pozycję liderki światowego rankingu, na którą po raz pierwszy awansowała 11 września ubiegłego roku. Dobre występy w ostatnich zawodach sezonu oraz WTA Finals spowodowały, że rok zakończy jako nr jeden listy WTA.Za najlepszą parę deblową WTA uznała Włoszki Sarę Errani i Jasmine Paolini, które m.in. zostały w Paryżu mistrzyniami olimpijskimi. W kategorii „największy postęp” zwyciężyła Amerykanka Emma Navarro, w kategorii „powrót roku” – Hiszpanka Paula Badosa, a najlepszą nową zawodniczką została Nowozelandka Lulu Sun.WTA nie podała jeszcze, kogo wybrano trenerem roku.