Omar Fayed demaskuje ojca. Mohamed al-Fayed udawał, że ma demencję, aby uniknąć oskarżenia o przestępstwa seksualne – ujawnił syn miliardera w wywiadzie dla gazety „Mail on Sunday”. Według ustaleń policji, al-Fayed mógł zgwałcić i znęcać się nad co najmniej 111 kobietami i dziewczętami w ciągu prawie czterech dekad. Najmłodszy syn miliardera, 37-letni Omar Fayed, porównał w wywiadzie swojego ojca do nazistowskiego zbrodniarza wojennego.Jak mówił Omar Fayed, jego ojciec został on „zdjęty z haczyka” i uniknął zarzutów z powodu demencji, gdy tymczasem jego umysł pozostawał „ostry jak brzytwa”. Miliarder zmarł w zeszłym roku w wieku 94 lat.Zgłosiło się już ponad 400 kobietDo zespołu prawników zajmujących się sprawą nadużyć seksualnych Mohameda al-Fayeda zgłosiło się dotychczas ponad 400 kobiet z całego świata. – Skala nadużyć popełnianych przez al-Fayeda i ułatwianych przez osoby z jego otoczenia niestety nadal rośnie – mówił w październiku jeden z prawników, Dean Armstrong, na konferencji prasowej w Londynie.Do nadużyć miało dochodzić m.in. na terenie należącego do al-Fayeda luksusowego londyńskiego domu towarowego Harrods.Czytaj także: Harrods przeprasza za nadużycia Al Fayeda. „Jesteśmy całkowicie zbulwersowani”We wrześniu BBC wyemitowała dokument, w którym przedstawiono zeznania ponad 20 byłych pracownic Harrodsa. Powiedziały one, że al-Fayed napastował je seksualnie, przy czym pięć z nich mówiło o gwałcie. Dwa razy mógł usłyszeć zarzutyPo wyemitowaniu dokumentu brytyjska prokuratura koronna (CPS) przyznała, że w przeszłości dwa razy nie postawiła zarzutów al-Fayedowi, choć dostała od policji materiały na temat jego przestępstw seksualnych. Czytaj także: Kolejne kobiety oskarżają egipskiego miliardera o molestowanieUrodzony w egipskim mieście Aleksandria al-Fayed, majątek zbudował na nieruchomościach, żegludze i budownictwie, najpierw na Bliskim Wschodzie, a następnie w Europie.Ostatnie lata spędził głównie na próbach udowodnienia, że śmierć jego syna Dodiego oraz księżnej Diany w wypadku samochodowym w Paryżu w 1997 roku nie była wypadkiem, lecz że był to celowo zaaranżowany spisek. W dochodzeniu dotyczącym śmierci Diany nie znaleziono żadnych dowodów na poparcie tej tezy.Al-Fayed był właścicielem Harrodsa od 1985 do 2010 roku, gdy sprzedał go za ok. 1,5 mld funtów funduszowi majątkowemu należącemu do rodziny panującej z Kataru.