Z tym programem pójdzie na wybory. Trzaskowski po raz pierwszy pojawił się oficjalnie na scenie jako kandydat na prezydenta.Trzaskowski ujawnia plany– Przypomina mi się rok 2020. Pamiętacie tę atmosferę, wzajemną życzliwość? (...) Pamiętacie te setki spotkań? Pamiętacie, jak było blisko zwycięstwa? (...) Gdybyśmy wtedy wygrali, nie byłoby kompromitacji na arenie międzynarodowej. Nie byłoby wielkiej inflacji. Nie byłoby średniowiecznego prawa antyaborcyjnego. Nie pozwolimy na to. Kobiety muszą decydować o życiu i zdrowiu – mówił na początku.– Zmiana musi się dokonać natychmiast. (...) Wygramy wybory prezydenckie – dodał kandydat na prezydenta. – Wierzę w Polskę, w której silniejszy zawsze będzie pomagał słabszemu – przekonywał 52-latek.Trzaskowski podkreślił, że będzie skupiał się na trzech kwestiach, o których mówią mu ludzie. Chodzi o: gospodarkę, bezpieczeństwo oraz równość. – O tym będzie ta kampania – zapewnił.– Musimy ugruntować w Polsce demokrację i doprowadzić do tego, żeby wszystkie obietnice złożone przed wyborami 15 października zostały zrealizowane – podkreślił Trzaskowski.Czytaj też: Nawrocki tłumaczy się z powiązań z półświatkiem. „Relacje były publiczne”Trzaskowski wezwał szefa NBP do obniżenia stóp procentowych. Na konwencji w Gliwicach kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta zarzucił Adamowi Glapińskiemu, że ten prowadzi politykę finansową dostosowaną do życzeń Prawa i Sprawiedliwości i nie jest niezależnym prezesem banku centralnego.Trzaskowski: chcemy wzmacniać polskie firmyKandydat zaznaczył, że w tej chwili jest czas na „drugą rundę” wyborów prezydenckich z 2020 r., w których rywalizował z aktualnym prezydentem Andrzejem Dudą. – Nie ma czasu na frustrację, dość czekania. (...) Musimy przygotować pakiet ustawy, który będzie gotowy, po to, żeby wprowadzić te zmiany, które dla nas są najważniejsze, już pierwszych godzinach, pierwszych dniach po wygranych wyborach – mówił prezydent Warszawy.Dodatkowo wysunął postulat uwolnienia energetyki obywatelskiej i zapowiedział m.in. budowę rozproszonych magazynów energii. – Spółki energetyczne muszą się podzielić odpowiedzialnością za ceny energii. Nie może być tak, że cały koszt transformacji energetycznej przenoszony jest na barki obywateli i przedsiębiorców – podkreślił.Podkreślił też, że zadaniem prezydenta jest promocja polskich firm na świecie. – Patriotyzm gospodarczy polega na wzmacnianiu polskich firm, na jasnym systemie podatkowym. To wam obiecuję – dodał.Podczas konwencji KO w Gliwicach Trzaskowski przekonywał, że w ciągu ostatnich lat PiS – zamiast koncentrować się na dobrobycie obywateli – „stworzył nową kastę milionerów za nasze pieniądze”. – My musimy skupić się na tym, żeby polska gospodarka odzyskała swoją konkurencyjność – powiedział.Czytaj też: Tusk o wojnie domowej na szczytach władzy. „Ciągłe kłody pod nogi”