W związku z ofensywą rebeliantów. Rosyjscy obywatele zostali wezwani do opuszczenia Syrii w związku z ofensywą rebeliantów. Jak podały w piątek rosyjskie media, apel w tej sprawie wystosowała rosyjska ambasada w Damaszku. Moskwa popiera syryjski reżim. Dyplomaci polecili obywatelom, by skorzystali z rejsów komercyjnych „w związku ze skomplikowaną sytuacją wojskowo-polityczną w Syrii”.We wtorek francuski portal Naval News napisał o sygnałach świadczących o tym, że Rosja zaczęła wycofywanie swoich okrętów z bazy morskiej w syryjskim Tartusie.Pod koniec listopada tysiące rebeliantów z Syrii rozpoczęły ofensywę przeciwko wojskom prezydenta Baszara al-Asada. Od tego czasu zdobyli m.in. drugie pod względem wielkości miasto kraju Aleppo.Rebelianci blisko HomsW piątek agencja AFP poinformowała, powołując się na doniesienia Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka (SOHR), że rebelianci są już pięć kilometrów od miasta Homs w centralnej części Syrii.Ta sama organizacja przekazała, że tysiące mieszkańców miasta Homs opuściło w piątek nad ranem swoje domy, uciekając przed nadciągającymi siłami rebeliantów.Zobacz też: Aleppo pada pod naporem rebeliantówSiły syryjskie sprzeciwiające się Asadowi są podzielone na wiele często skonfliktowanych ze sobą odłamów. Najważniejszym zewnętrznym patronem rebeliantów jest Turcja, która deklaruje, że bezpośrednio nie pomaga HTS.Z wojskami rządowymi walczy jednak również Syryjska Armia Narodowa (SNA), wspierana przez Ankarę. Bojownicy tej organizacji od kilku dni prowadzą też ofensywę przeciwko zdominowanym przez Kurdów i wspieranym przez Zachód Syryjskim Siłom Demokratycznym (SDF), kontrolującym północny wschód Syrii.