Na łuskach nabojów zapisano wiadomość. Brian Thompson, dyrektor generalny firmy ubezpieczeniowej UnitedHealthcare, został zastrzelony w centrum Manhattanu. Amerykańskie media ujawniają nagranie, na którym widać zabójcę z bronią z tłumikiem. Według relacji ABC News na łuskach nabojów wyryto napisy. Funkcjonariusz organów ścigania powiedział w rozmowie ze stacją CNN, że 50-letni Thompson szedł w kierunku hotelu New York Hilton w centrum Manhattanu. Zamaskowany napastnik miał czekać około 10 minut przed przybyciem mężczyzny. Zabójca czatował na ofiarę. Miał broń z tłumikiem – Chcę jasno powiedzieć: w tej chwili wszystko wskazuje na to, że był to zaplanowany, zaplanowany z wyprzedzeniem, ukierunkowany atak – powiedziała na konferencji prasowej komisarz nowojorskiej policji Jessica Tisch. Zabójca otworzył ogień kilka razy, z odległości około sześciu metrów. Następnie uciekł na rowerze elektrycznym, prawdopodobnie w stronę Central Parku. Thompsona, postrzelonego w klatkę piersiową, uznano za zmarłego w szpitalu Mount Sinai West. Napastnik był wyposażony w broń z tłumikiem. Na łuskach wystrzelonych nabojów znaleziono napisy – twierdzi ABC News, choć śledczy oficjalnie nie potwierdzają tych doniesień. Eksperci: Zabójca jest profesjonalistą Amerykańskie media publikują nagranie z monitoringu, pokazujące przebieg strzelaniny. Analizujący je eksperci od broni palnej zauważyli, że pistolet nie działał prawidłowo i po oddanym strzale nie ładował kolejnego naboju do komory. Sprawca jednak sprawnie radził sobie z usterką. Zdaniem ekspertów może to świadczyć o tym, że był szkolony w organach ścigania lub w wojsku. UnitedHealthcare jest częścią UnitedHealth Group, zajmującej piąte miejsce w rankingu Fortune 500 – corocznym zestawieniu 500 największych amerykańskich firm. Zobacz także: Rosja grozi Oriesznikiem. Szef sztabu zadzwonił do Pentagonu