Stanowcze słowa szefa rządu. Premier Donald Tusk zarzucił koalicjantom, że ze względu na ich brak zrozumienia konieczności rozliczeń poprzedniej władzy, rozliczanie PiS postępuje wolniej. „Jeśli się wreszcie nie ogarną, sami zostaną przez ludzi rozliczeni” – napisał w mediach społecznościowych. „Rozliczanie PiS postępuje wolniej, bo nie wszyscy w Koalicji zrozumieli, że bez rozliczenia nie będzie naprawy Rzeczpospolitej” – napisał premier Donald Tusk. „I jeśli się wreszcie nie ogarną, sami zostaną przez ludzi rozliczeni” – podkreślił. W podobnym tonie wypowiedział się również w serwisie X Marcin Kierwiński, sekretarz generalny PO. „Kwestia rozliczenia rządów PiS nie powinna podlegać dyskusji. Bo każdy kto złamał prawo musi za to odpowiedzieć. Przed niezawisłym sądem” – napisał w mediach społecznościowych pełnomocnik rządu ds. odbudowy po powodzi.Wpis Donalda Tuska wzbudził serię komentarzy. Do jego opinii odniosła się m.in. szefowa parlamentarnego klubu Lewicy Anna Maria Żukowska.„Premier zrzuca winę, ale na kogo, to nie powie” – napisała w serwisie X polityczka Nowej Lewicy.W czwartek rano wpis na temat rozliczeń na X opublikował marszałek Sejmu Szymon Hołownia. „Niektórzy uważają, że karanie mandatem za zdejmowanie tabliczek to »rozliczenia«. Trzeba wreszcie oskarżyć i skazać tych, którzy ukradli ludziom pieniądze. Popełnili poważne przestępstwa. Ludzie czekają na sprawiedliwość, nie na teatr i zemstę” – napisał w mediach społecznościowych lider Polski 2050.Zobacz także – Kowalczyk: Bzdury są formułowane przeciwko prezesowi KaczyńskiemuHołownia stwierdził wcześniej też, że ma wątpliwości w sprawie odebrania immunitetu szefowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu za zniszczenie wieńca podczas miesięcznicy smoleńskiej. – Powinniśmy zająć się PiS tam, gdzie kręcił grube miliony, a nie sprawą o zniszczenie wieńca – ocenił marszałek Sejmu.Ziobro, Kaczyński, Czerwińska i Suski mogą stracić immunitetySprawa rozliczeń poprzednich rządów w ostatnich dniach pojawiała się w przestrzeni publicznej w wielu odsłonach. We wtorek sejmowa komisja regulaminowa opowiedziała się za wnioskiem o wyrażenie zgody na zatrzymanie i doprowadzenie byłego ministra sprawiedliwości, posła PiS Zbigniewa Ziobry – który już kilkukrotnie nie pojawił się na przesłuchanie – przed komisję śledczą ds. Pegasusa. Ziobro na komisji powołując się na wyrok TK ws. funkcjonowania Sejmu twierdził, że komisja ds. Pegasusa nie działa legalnie, w związku z czym nie ma zamiaru się na nią stawić.Zobacz także: W czwartek Sejm decyduje o immunitecie ZiobryW środę komisja regulaminowa Sejmu zajęła się także kwestią immunitetu prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego oraz dwójki polityków tej partii Marka Suskiego i Anity Czerwińskiej. Zarzuty wobec nich dotyczą m.in. zniszczenia wieńca podczas obchodów miesięcznicy katastrofy smoleńskiej.