Port może uratować tylko jedna rzecz. Bez pilnej rozbudowy ani rusz. Lotnisko Chopina w Warszawie obsługuje coraz więcej podróżnych, ale zamiast cieszyć, takie rekordy niepokoją jego zarządcę. Port może niedługo przestać „wyrabiać się” z obsługą pasażerów. – Prace związane z rozbudową muszą się pilnie rozpocząć – przyznał prezes spółki Centralny Port Komunikacyjny Filip Czernicki. Największym portem w Polsce, czyli Lotniskiem Chopina zarządzają Polskie Porty Lotnicze należące do Grupy CPK. Od początku roku lotnisko odprawiło prawie 20 mln pasażerów. To oznacza prawie 15-proc. wzrost liczby podróżnych w porównaniu do ubiegłego roku. Obecne władze portu twierdzą, że w związku z tym port wymaga pilnej rozbudowy.– Zaniechanie rozbudowy Lotniska Chopina przez naszych poprzedników było dramatycznym błędem. Obecna infrastruktura nie jest w stanie odprawić więcej niż 23 mln pasażerów, a zgodnie z szacunkami już w tym roku port ma obsłużyć ok. 21 mln podróżnych. Dlatego rozbudowa musi się wydarzyć pilnie, zanim pasażerów będzie mogło przejąć lotnisko centralne w ramach CPK – powiedział Czernicki.Cel: 30 mln osób rocznieW grudniu będą znane szczegółowe plany rozbudowy stołecznego portu. Wtedy dowiemy się, ile będą kosztować prace i jak długo mogą potrwać. Zarządca chciałby, aby do 2032 r. lotnisko było w stanie obsłużyć ok. 28-30 mln pasażerów rocznie.– Bez planowanej rozbudowy do chwili otwarcia CPK stracilibyśmy ok. 32 mln pasażerów. Rozbudowa stołecznego portu jest też niezbędna do tego, by zapewnić możliwość stabilnego wzrostu liczby podróżnych na Mazowszu do roku 2032, kiedy to zostanie uruchomione nowe lotnisko centralne w Baranowie – dodał prezes CPK.CZYTAJ TEŻ: Ktoś „nie zaciągnął ręcznego”. Uszkodzono samolot wart milionyZa rozbudowę lotniska w Warszawie zapłacą Polskie Porty Lotnicze. Inwestycja ma być tak zaplanowana, żeby „nie pochłaniała tych środków, których później nie będzie można zamortyzować”.– Rozbudowa ma na celu zapewnienie infrastruktury tylko na kilka przejściowych lat, czyli do 2032 roku, kiedy to zacznie działać lotnisko w Baranowie – wyjaśnił Czernicki.Nowy port za 8 latLotnisko Chopina to największy port lotniczy w Polsce. W 2023 r. obiekt obsłużył 18,5 mln podróżnych. Tylko w październiku 2024 r. lotnisko odprawiło blisko 1,9 mln pasażerów. Stołeczny port jest bazą dla Polskich Linii Lotniczych LOT. Latają z niego też m.in. Luftansa, British Airways, KLM, Emirates, Wizz Air.W ramach Programu CPK ma powstać m.in. centralne lotnisko, zlokalizowane między Warszawą i Łodzią, a także system Kolei Dużych Prędkości. Nowy port lotniczy będzie początkowo przystosowany do obsługi 34 mln pasażerów rocznie i zaprojektowany w taki sposób, żeby później dało się go łatwo rozbudować. Inwestycja do 2032 r. pochłonie 131,7 mld zł.CZYTAJ TEŻ: CPK rusza z budową. Na razie dzierżawi tereny