Marek Sawicki w „Gościu Poranka”. – Oczekuję sprawności organów państwa, a więc prokuratury, sądów, a nie tylko i wyłącznie politycznej gry na tym draństwie, które było przez osiem lat uprawiane przez Zbigniewa Ziobrę – powiedział w „Gościu Poranka” (TVP Info) poseł PSL Marek Sawicki. Marek Sawicki zapytany w „Gościu Poranka”, czy zagłosuje za doprowadzeniem Zbigniewa Ziobry przed komisję śledczą do spraw Pegasusa, odpowiedział: „oczywiście, że zagłosuję”.– Jednak żadna komisja śledcza i cały ten spektakl, który toczy się w Sejmie, nie rozwiązuje żadnego problemu, gdyż Sejm nie ma uprawnień sądowych. Sejm może tylko i wyłącznie zbadać sprawę. To służy obu stronom. Z jednej strony PiS-owi do tego, żeby pokazywać się w roli ofiary koalicji rządzącej. Z drugiej strony daje to rządzącym prawo do tego, żeby pokazać wyborcom, że rozliczają poprzedni rząd. A Sejm nie jest od rozliczania. Od tego mamy ministra sprawiedliwości, prokuratora generalnego – powiedział Sawicki.„Zwyczajna fujara”– Jesteśmy już rok po wyborach i mamy sytuację, w której są cztery komisje śledcze, każda z nich składa kolejne wnioski do prokuratury i co? Prokuratura będzie to badała przez trzy lata i z tych badań nic nie wyniknie? Ja oczekuję sprawności organów państwa, które są do tego uprawnione, konstytucyjnie powołane, a więc prokuratury, sądów, a nie tylko i wyłącznie politycznej gry na tym draństwie, które było przez osiem lat uprawiane przez Zbigniewa Ziobrę. Reformował on wymiar sprawiedliwości przez dziesięć lat i nawet jego mocodawcy, pan premier Kaczyński i pan premier Morawiecki, powiedzieli, że jest to zwyczajna fujara, że jego reformy się nie udały. W związku z tym dzisiaj minister sprawiedliwości powinien go rozliczyć od strony prawnej, a nie od strony tylko i wyłącznie politycznej – stwierdził poseł PSL.– Chcę powiedzieć panu Ziobrze: to sprawiedliwość doścignęła prawo, które pan uchwalił, więc teraz pan się musi temu prawu poddać i z niego przestać drwić – dodał Sawicki.Według posła PSL „Zbigniew Ziobro jest jednym z większych szkodników polskiej polityki ostatniego trzydziestolecia i gdyby wymiar sprawiedliwości działał sprawnie, jego w polityce by już nie było”.Zobacz także: „Ziobro przyszedł na posiedzenie, bo nie chciał być doprowadzony siłą”PSL poprze Hołownię?Sawicki zapytany, czy 14 grudnia Rada Naczelna PSL poprze Szymona Hołownię jako kandydata na prezydenta, odpowiedział „tego jeszcze nie wiem, wydaje mi się, że sprawa jest bardzo otwarta”.– To nie jest przesądzone. Jestem za tym, żeby Polskie Stronnictwo Ludowe wystawiło także własnego kandydata w tych wyborach prezydenckich. Wielokrotnie publicznie mówiłem, że będę wspierał Szymona Hołownię, jeśli 14 grudnia Rada Naczelna potwierdzi, że jest to kandydat także popierany przez Polskie Stronnictwo Ludowe. Ale jeśli takiego potwierdzenia nie będzie, to 14 grudnia będę zachęcał do tego, żeby PSL wystawiło własnego kandydata – poinformował Sawicki. – Mamy wielu młodych, wspaniałych ludzi - Władysław Kosiniak-Kamysz, Krzysztof Paszyk, Dariusz Klimczak czy Piotr Zgorzelski. Moim zdaniem wśród członków i sympatyków PSL jest duże oczekiwanie, że wystawimy własnego kandydata – dodał poseł.Zobacz także: „Przez ostatnie osiem lat przedsiębiorcy byli obarczeni ponad miarę”