Długa lista żądań protestujących. W całym kraju trwają protesty ostrzegawcze rolników. Największy z nich zorganizowano w Elblągu. Publikujemy mapę miejsc, gdzie pojawić się mogą kłopoty z przejazdem. Powodów manifestacji jest kilka: decyzja Sejmu o dalszych pracach nad ustawą łańcuchową, widmo umowy UE – Mercosur, czy pogłębiający się kryzys w rolnictwie i brak realizacji postulatów z poprzednich strajków.Rolnicy protestują m.in. przeciwko nieodpowiedniemu szacowaniu strat przez aplikację suszową, która ich zdaniem nie uwzględnia realnej skali problemu. Protestujący domagają się również szybkiego wprowadzenia definicji aktywnego rolnika, aby ograniczyć wypłaty dopłat bezpośrednich do rzeczywistych producentów żywności, co zostało opóźnione do 2026 roku. „Nie” dla taniej żywności z Ameryki PołudniowejRolnicy są też przeciwni umowie z krajami Mercosur, obawiając się napływu taniej żywności, w tym wołowiny z Ameryki Południowej.Od początku roku także rolnicy sprzeciwiają się m.in. strategii Europejskiego Zielonego Ładu oraz importu produktów rolnych i spożywczych z Ukrainy.Rolnicze protesty odbywają się w wielu miejscach w kraju, m.in. w woj. śląskim, zachodniopomorskim i lubelskim. Zobacz, gdzie można spodziewać się utrudnień.Zobacz także: Premier uspokaja rolników. „Unijnej umowie Polska mówi: nie”