Był kompletnie zaskoczony. Dwoma listami gończymi i Europejskimi Nakazami Aresztowania – poszukiwany był 53-latek, który wpadł w ręce policji w Warszawie. Mężczyzna ma odpowiedzieć za spowodowanie w Polsce śmiertelnego wypadku, a także za poważne oszustwa popełnione w Niemczech. Zatrzymanie 53-letniego mieszkańca Warszawy to efekt działań prowadzonych od pewnego czasu przez funkcjonariuszy specjalnego Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu.„Policjanci zaskoczyli 53-latka na jednym z parkingów podziemnych w Warszawie, nie stawiał oporu. Mężczyzna został przekazany do dyspozycji prokuratury i wkrótce odpowie przed sądem za swoje czyny” – powiedziała rzeczniczka mazowieckiej policji podinspektor Katarzyna Kucharska.Dwa Europejskie Nakazy AresztowaniaMężczyzna był ścigany w Polsce za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym i oszustwa.„W związku z podejrzeniem, że 53-latek ukrywał się w innych krajach europejskich, Sąd Okręgowy Warszawa-Praga wydał za nim Europejski Nakaz Aresztowania” – dodała rzeczniczka.Drugi taki nakaz wydały za Polakiem niemieckie organy ścigania, które zarzucają mu popełnienie oszustw na dużą skalę. Mężczyźnie grozi za to do 15 lat pozbawienia wolności.CZYTAJ TEŻ: Ostrzeżenie. Przestępcy podszywają się pod... CBŚP