Hunterowi Bidenowi groziło 25 lat więzienia. Prezydent USA Joe Biden na finiszu swego urzędowania w Białym Domu zadbał o najbliższą rodzinę – ułaskawił swego syna. Hunter Biden został skazany za poświadczenie nieprawdy w dokumentach urzędowych i oszustwa podatkowe. Biden senior jest przekonany, że jego syn jest prześladowany ze względu na pozycję polityczną ojca. „Dziś podpisałem ułaskawienie dla mojego syna Huntera. Od dnia objęcia urzędu twierdziłem, że nie będę ingerował w proces decyzyjny Departamentu Sprawiedliwości i dotrzymałem słowa, nawet gdy patrzyłem, jak mój syn jest wybiórczo i niesprawiedliwie ścigany” – napisał Biden w oświadczeniu wydanym przez Biały Dom.Prezydent USA wcześniej wielokrotnie powtarzał, że nie ułaskawi swojego syna.Joe Biden: wierzę w system sprawiedliwości„Żadna rozsądna osoba, która przyjrzy się faktom w sprawie Huntera, nie może dojść do innego wniosku niż ten, że Hunter był prześladowany tylko dlatego, że jest moim synem. Podejmowano próby złamania Huntera, który był trzeźwy od pięciu i pół roku. Próbując złamać Huntera, próbowali złamać mnie, i nie ma powodu, by sądzić, że na tym się skończy. Dość tego” – napisał Joe Biden.Prezydent wyjaśnił, że podjął decyzję w ten weekend. „Oto prawda: wierzę w system sprawiedliwości, ale wiem również, że surowa polityka zainfekowała ten proces i doprowadziła do pomyłki sądowej – a kiedy podjąłem tę decyzję w ten weekend, nie było po co z tym zwlekać” – napisał prezydent USA.Zobacz także: Broń jądrowa dla Ukrainy? Biały Dom zabrał głosHunter Biden został w czerwcu br. uznany za winnego w związku z dwoma zarzutami skłamania na temat brania narkotyków w formularzu dotyczącym pozwolenia na kupno rewolweru Colt Cobra w 2018 r. oraz w związku z jednym zarzutem posiadania broni przez osobę biorącą narkotyki lub od nich uzależnioną.Pierwszy w historii skazany syn prezydenta USAWe wrześniu br. syn prezydenta przyznał się do winy w innym procesie, uznając dziewięć zarzutów w sprawach dotyczących unikania podatków federalnych. Specjalny prokurator powołany do prowadzenia sprawy Bidena David Weiss zarzucał mu, że w latach 2016-2019 nie zapłacił co najmniej 1,4 miliona dolarów należnych podatków federalnych, jednocześnie prowadząc „ekstrawagancki styl życia”.Hunterowi Bidenowi w obu procesach groziło do 17 lat więzienia lub grzywna do 1,3 mln dolarów za przestępstwa podatkowe i do 25 lat więzienia za kłamstwo we wniosku o posiadanie broni.Zobacz także: Biden darował życie… indykom. Dwóch szczęściarzy z MinnesotyHunter Biden jest pierwszym w historii synem urzędującego prezydenta USA, skazanym w procesie karnym. Przez ostatnie lata jednym z głównych celów politycznych ataków Republikanów, którzy oskarżali go również o „kupczenie wpływami” ojca w kontaktach z zagranicznymi kontrahentami, w tym z Chin i Ukrainy. Mimo trwającego od lat śledztwa komisji ds. nadzoru Izby Reprezentantów i formalnego wszczęcia śledztwa w ramach procedury impeachmentu Republikanom nie udało się dotąd udowodnić, że prezydent Biden był zaangażowany w działalność syna.