Pociski klasy powietrze-powietrze. Te pociski są uznawane za jedne z najlepszych i najskuteczniejszych, jakie mogą trafić na wyposażenie samolotów szturmowych. Polska właśnie zakupiła 232 sztuki AIM-9X Sidewinder Block II, które będą wykorzystywane jako uzbrojenie posiadanych przez nas samolotów wielozadaniowych F-16 oraz tych maszyn, które dopiero do nas trafią – F-35 i FA-50PL. O umowie podpisanej z rządem Stanów Zjednoczonych poinformował szef Agencji Uzbrojenia gen. bryg. Artur Kuptel. Kontrakt zapewnia nam także pakiet logistyczny oraz szkoleniowy, a także części zamienne do Sidewinderów. Wartość zamówienia wynosi 175 mln dolarów netto, czyli około 870 mln złotych brutto. Termin dostaw rakiet ustalono na lata 2028-2030.AIM-9X Sidewinder – amerykański rakietowy pocisk krótkiego zasięgu klasy powietrze-powietrze – gwarantuje możliwość operacji zarówno dziennych jak i nocnych, odpalenia bez namierzenia celu, zwiększony zasięg wykrywania i automatycznego namierzania celów, oraz wysoką odporność na środki przeciwdziałania przeciwnika.Pocisk jest naprowadzany na cel jest za pomocą nowej generacji czujnika podczerwieni, umożliwiającego samodzielne namierzenie celu i wielokrotne podchodzenie do ataku, w tym wykonywanie ataków pozorowanych. Producentem jest koncern RTX (wcześniej Raytheon Technologies Corporation). Zobacz także: Kłopot z uzbrojeniem do samolotu FA-50. Fiasko kolejnego przetarguRakiety te mogą być wykorzystywane jako uzbrojenie posiadanych przez nas samolotów F-16 (maszyny te dysponują obecnie takimi pociskami) oraz samolotów FA-50PL, które zaczną wchodzić na wyposażenie polskiej armii pod koniec 2025 roku i amerykańskich F-35 (pierwsze sztuki trafią do Polski w 2026 roku).