Jedyny kandydat w wyborach. Sebastian Chmara został wybrany nowym prezesem Polskiego Związku Lekkiej Atletyki podczas podczas Krajowego Zjazdu Delegatów w Centrum Olimpijskim w Warszawie. Rekordzista Polski w dziesięcioboju był jedynym kandydatem. Jego kadencja potrwa cztery lata. W zarządzie znaleźli się utytułowani lekkoatleci: Małgorzata Hołub-Kowalik, Monika Pyrek, Tomasz Majewski i Marek Plawgo.Nowy prezes otrzymał poparcie 79 z 85 głosujących delegatów. Dwóch było przeciw, a czterech wstrzymało się od głosu. Po ogłoszeniu wyników wyborów ustępujący prezes Henryk Olszewski symbolicznie przekazał Chmarze buławę.Olszewski był prezesem PZLA od 2016 roku. Dobiegła końca jego druga kadencja i nie mógł kandydować kolejny raz. Ustępujący prezes podsumował ostatnie osiem lat i podziękował wielu osobom, które przyczyniały się do rozwoju polskiej lekkoatletyki.Wyróżnienia i medalePrzed głosowaniem na początku zjazdu przyznano kilku osobom tytuł Honorowego Członka PZLA. Wśród nich byli m.in. doświadczony dziennikarz sportowy Maciej Petruczenko czy trenerzy Tadeusz Szablewski i Wiesław Rożej.Wręczono także brązowe, srebrne i złote odznaki PZLA. Wśród nagrodzonych znaleźli się m.in. trenerzy Jarosław Jagaciak, Krzysztof Kęcki, Marek Rzepka, Aleksander Matusiński, sędzia Filip Moterski i dwukrotny mistrz olimpijski w pchnięciu kulą Tomasz Majewski, a także Tomasz Czubak – mistrz świata w sztafecie 4x400 m z 1999 roku.Medale za zasługi dla lekkiej atletyki otrzymali działacze, trenerzy oraz byli sportowcy: Sebastian Chmara, Tadeusz Osik, Janusz Rozum, Stanisław Anioł, Zbigniew Maksymiuk, Małgorzata Hołub-Kowalik i Tadeusz Majsterkiewicz.– Czas szybko płynie. Członkowie zarządu PZLA działali bardzo prężnie. Program Lekkoatletyka dla Każdego dobrze się rozwija i widzimy jego pozytywne efekty. Finanse związku są w dobrej kondycji. Gdy zostałem prezesem budżet wynosił 16 mln zł, a obecnie – 70 mln. Naszą największą bolączką są rezultaty w ostatnich igrzyskach olimpijskich. Wszyscy jesteśmy temu winni. Niestety europejska lekkoatletyka w stosunku do światowej jest w odwrocie. Nie jest to wyłącznie nasza odpowiedzialność – powiedział Olszewski.Czytaj też: Dwukrotny mistrz olimpijski pozywa ojca. Przez lata bił, kopał, maltretował– Moje hasło brzmi: siła tkwi w jedności, a jedność we współpracy. Wybory to wielkie emocje, ale i polaryzacja środowiska. Ostatnie miesiące pokazały, że bycie działaczem sportowym nie jest popularnym zajęciem. Jednak nie zawsze jesteśmy odpowiedzialni za sportowe porażki. Podział osłabia, jedność buduje – podkreślił nowy prezes PZLA.– Dziękuję za zaufanie i mocny mandat. Mam nadzieję, że polska lekkoatletyka będzie szła w dobrą stronę. Dziękuję prezesowi Olszewskiemu. Ostatnie osiem lat było wyjątkowe. To co wydarzyło się w igrzyskach olimpijskich w Tokio chyba już nigdy się nie powtórzy. Dziewięć medali polskich lekkoatletów było wybitnym wynikiem – dodał.Chmara zaproponował, aby Olszewski za całokształt swojej działalności został honorowym prezesem PZLA. Delegaci poparli i przegłosowali ten wniosek.Zamiary ChmaryWśród najpilniejszych działań nowego zarządu Chmara wymienił: ochronę najmocniejszych punktów reprezentacji Polski w perspektywie igrzysk olimpijskich 2028-2032, poprawę komunikacji na linii zawodnicy – kadra trenerska – zarząd, wygaszenie wszelkich konfliktów i opracowanie jasnych zasad funkcjonowania związku, powołanie Wojewódzkich Ośrodków Szkolenia, opracowanie i wdrożenie długoterminowej strategii szkoleniowej z uwzględnieniem potencjalnych igrzysk olimpijskich w Warszawie w 2040 lub 2044 roku, promocję lekkiej atletyki jako najprostszej i atrakcyjnej formy aktywności.Chmara był utytułowanym reprezentantem Polski. W 1998 roku wygrał halowe mistrzostwa Europy w Walencji, a rok później zdobył złoty medal halowych mistrzostw świata w Maebashi. Wciąż jest rekordzistą kraju w dziesięcioboju (na stadionie) oraz w siedmioboju (w hali).Po zakończeniu kariery sportowej Chmara działał w strukturach Polskiego Związku Lekkiej Atletyki. Był wiceprezesem ds. marketingu i promocji PZLA. Kierował też Stowarzyszeniem Lekkoatletycznym CWZS Zawisza Bydgoszcz. Przez lata komentował lekkoatletykę w Telewizji Polskiej, gdzie tworzył duet wraz w Przemysławem Babiarzem.